Jacek Dubois: Co widać w fusach

Różni sędziowie z tych samych przesłanek potrafią wyprowadzić skrajnie przeciwstawne wnioski.

Publikacja: 28.08.2024 04:31

Jacek Dubois: Co widać w fusach

Foto: Adobe Stock

Przeglądając media społecznościowe, natknąłem się na ciekawy wpis. Jego autor wskazywał, że zaletą bycia prawnikiem jest, że „lata pracy pozwolą Ci przewidzieć, jakie będą wyniki spraw sądowych Twoich klientów”. Zaniemówiłem zaskoczony, bo moje doświadczenia są zgoła inne. Uważam, że ani zdobyta wiedza, ani doświadczenie nie mają wpływu na przewidywanie przeze mnie wyroków, a ich losowość bywa zbliżona do gry hazardowej. Dlatego słysząc, że ktoś w związku ze swoim doświadczeniem zdobył moc ich przewidywania, popadłem najpierw we frustrację, a następnie chciałem poznać tajnik takiego sukcesu. Po lekturze całego wpisu kamień spadł mi z serca, bo był on satyryczny.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Końskie zaloty, czyli prawo wyborcze do reformy
Rzecz o prawie
Piotr Hofmański: Mój powrót do Sądu Najwyższego nie jest teraz możliwy
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Gdy się przekroczy Rubikon
Rzecz o prawie
Robert Damski: Ustawa o komornikach - jeden z największych gniotów legislacyjnych
Rzecz o prawie
Maciej Zaborowski: O trzech takich, co wygrali. W tle "nieproces"