Aktualizacja: 08.04.2025 02:42 Publikacja: 28.08.2024 04:31
Foto: Adobe Stock
Przeglądając media społecznościowe, natknąłem się na ciekawy wpis. Jego autor wskazywał, że zaletą bycia prawnikiem jest, że „lata pracy pozwolą Ci przewidzieć, jakie będą wyniki spraw sądowych Twoich klientów”. Zaniemówiłem zaskoczony, bo moje doświadczenia są zgoła inne. Uważam, że ani zdobyta wiedza, ani doświadczenie nie mają wpływu na przewidywanie przeze mnie wyroków, a ich losowość bywa zbliżona do gry hazardowej. Dlatego słysząc, że ktoś w związku ze swoim doświadczeniem zdobył moc ich przewidywania, popadłem najpierw we frustrację, a następnie chciałem poznać tajnik takiego sukcesu. Po lekturze całego wpisu kamień spadł mi z serca, bo był on satyryczny.
Ustawa zasadnicza nie dzieli sędziów według rodzaju sądów, w których orzekają. Nic w niej nie ma o sędziowskich...
W Polsce systemowo zniechęca się obywateli do dochodzenie swoich praw i walki o sprawiedliwość.
Obywatele, edukacja, ławnicy – wszystko zaczyna się łączyć i razem działać.
Czas na rozwiązania systemowe, czyli wyeliminowanie hejtu i groźby jako formy nacisku na funkcjonariuszy państwa.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Czy aplikacja jest jeszcze wartością dodaną dla zdających egzaminy zawodowe – adwokacki i radcowski?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas