Anna Nowacka-Isaksson: Opozycja chce piątej amnestii na broń

Rozgrzeszenie z posiadania broni niekoniecznie pomaga w walce z gangami.

Publikacja: 17.01.2024 02:00

Anna Nowacka-Isaksson: Opozycja chce piątej amnestii na broń

Foto: Adobe Stock

W kraju Alfreda Nobla coraz częściej podnoszą się głosy, by wprowadzić amnestię na broń. Po to – jak tłumaczyła była premier Szwecji, Magdalena Andersson – by ograniczyć gangom dostęp do tego sprzętu. Była premier wskazuje na zadowalające skutki wcześniejszych amnestii. Podczas ostatniej, z 2018 r., policji anonimowo przekazano ok. 12 tys. sztuk broni palnej i 28 ton amunicji. Większość arsenału stanowiła stara broń myśliwska.

W abolicji 2013 r. ani jednego pistoletu spośród ponad 15 tys. sztuk broni oddanych policji nie udało się powiązać z jakąkolwiek zbrodnią. Zarekwirowano też wówczas 36 ton amunicji. Kluczowy argument polityków wydaje się niepodważalny: każda broń oddana policji to sukces. Ostatnio w podobne tony w interpelacji do ministra sprawiedliwości uderzał poseł Zielonych Rasmus Ling. Szwecja ogłaszała amnestię na broń cztery razy, pozwalając przekazać nielegalny arsenał policji bez ryzyka bycia ukaranym – komentował. Czy minister sprawiedliwości i rząd zainicjuje amnestię na broń podczas swojej kadencji? – indagował poseł.

Pozostało 81% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Prokuratura w blasku fleszy
Rzecz o prawie
Daniela Wybrańczyk: Szybki rozwód, śmiały plan
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Zły przykład w dobrej sprawie
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Prokuratura pędzi po krętej drodze
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Rzecz o prawie
Natalia Daśko, Janusz Bojarski: Gdy żołnierze strzelają na granicy