Reklama

Marek Domagalski: (Nie)jednoosobowe sądy

Gdyby sędziowie torpedujący sądy jednoosobowe byli politykami, suchej nitki by na nich nie zostawiono. W tej sytuacji interwencja ustawodawcy była konieczna.

Publikacja: 11.07.2023 10:39

Marek Domagalski: (Nie)jednoosobowe sądy

Foto: Adobe Stock

Sejmowe prace nad rozwiązaniem problemu składów jednoosobowych są namacalnym dowodem, że w organizacji sądów konieczne bywają kompromisy.

O wyższości trójkowego składu nad jednoosobowym powiedziano wiele, ale problem wybuchł gwałtownie wskutek uchwały siedmiu sędziów Izby Pracy Sądu Najwyższego z 26 kwietnia br., która zakwestionowała jednoosobowe sądy w sprawach cywilnych w drugiej instancji. Skutek uchwały był natychmiastowy. Wprowadziła ogromne zamieszanie. Sądy skierowały pytania prawne w tej kwestii do Izby Cywilnej SN i Trybunału Konstytucyjnego, ale ich rozpoznanie, a tym bardziej wdrożenie wymaga co najmniej miesięcy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Szacunek do prawa
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: Kto tak pięknie gra?
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Oczami Palikota
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Zastępstwo czy reprezentacja? Liczy się sens
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Rzecz o prawie
Andrzej Kadzik: Urzędniczy wymiar sprawiedliwości
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama