Mariusz Muszyński: Propozycja nie do odrzucenia

Szanuję prawo, ale nie pseudoprawnicze wizje. Zrezygnuję, gdy prof. Wiącek wskaże podstawę.

Publikacja: 04.10.2022 11:09

Mariusz Muszyński

Mariusz Muszyński

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Ciągnie wilka do lasu. Zaklinałem się, że zajmę w sporze o Trybunał Konstytucyjny arystokratyczny dystans. A jednak nie mogę sobie darować odpowiedzi na wywiad Rzecznika Praw Obywatelskich z 5 września „Jestem wolny od polityki”. RPO stwierdził w nim, że w TK jest trzech sędziów, „których podstawa prawna powołania jest wadliwa”. Skoro tak, to składam mu propozycję.

Błędy i grzechy

Pozostało 95% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Dyskusja, a nie krucjata