- Kiedy patrzymy na megatrendy, widzimy ich bardzo wyraźny wpływ także w Polsce: urbanizacja prowadzi do koncentracji ludzi w miastach i wyzwań związanych z infrastrukturą, zmiany klimatyczne wymuszają zmniejszenie zużycia energii i emisji CO₂, a starzejące się społeczeństwo powoduje niedobory kadrowe. Cyfryzacja staje się katalizatorem, który może pomóc nam odpowiedzieć na te wyzwania, ale musimy ją traktować jako element strategii, a nie jednorazowy projekt – powiedział Łukasz Otta, dyrektor ds. transformacji cyfrowej i rozwoju biznesu w Siemens Polska w podcaście „Rz” dotyczącym tego „Jak cyfryzacja zmienia polską gospodarkę”.
Najnowszy odcinek cyklu był poświęcony Polsce na mapie globalnych przemian i znaczeniu transformacji cyfrowej w kontekście megatrendów.
- Widzimy, że sztuczna inteligencja jest dzisiaj megatrendem, który w bardzo krótkim czasie zaczął wpływać na każdy aspekt naszego życia zawodowego. AI, IoT, chmura i automatyzacja dają nam konwergencję technologii. To właśnie połączenie tych elementów pozwala tworzyć rozwiązania, które jeszcze kilka lat temu byłyby nieosiągalne – zarówno pod względem technicznym, jak i kosztowym – podkreślił Robert Pławiak, szef IT i digitalizacji w firmie Polpharma, która jest największym polskim producentem leków.
Transformacja cyfrowa to dziś nieodłączny element rozwoju firm. Według badania EY aż 84 proc. polskich przedsiębiorstw uznaje zmianę technologiczną za priorytet – to wzrost aż o 46 punktów procentowych w ciągu zaledwie czterech lat.
- Transformacja cyfrowa w firmie musi zaczynać się od zadania prostego pytania: co chcemy osiągnąć i w jaki sposób ta zmiana wpłynie na naszych ludzi? Dopiero wtedy możemy przejść do wyboru narzędzi i technologii – ocenia Pławiak.
- W Polsce wyzwaniem jest kultura organizacyjna. Sama technologia jest dziś dostępna od ręki, ale najczęściej barierą jest przygotowanie organizacji i ludzi na zmianę. Firmy często zaczynają od punktowych wdrożeń, które nie są powiązane z całościową wizją transformacji. A żeby odnieść sukces, cyfryzacja musi być częścią strategii biznesowej, obejmującej procesy, ludzi i technologię – dodał Otta.
Robert Pławiak podkreślił, że Polpharma stara się traktować transformację cyfrową „jak podróż, a nie jak jednorazowy projekt z wyznaczoną datą zakończenia”. - Dzięki takiemu podejściu możemy elastycznie dostosowywać nasze działania do zmieniających się potrzeb organizacji i naszych klientów. Ważne jest też, żeby nie robić tego w oderwaniu od ludzi – każdy krok musi być komunikowany i oparty na ich zaangażowaniu – zwrócił uwagę szef IT i digitalizacji w Polpharmie.