Reklama

Paweł Litwiński: Podwójne standardy światowych decyzji

Transfery danych z UE do Rosji powinny podlegać tym samym ograniczeniom co te do USA. Tak jednak nie jest.

Publikacja: 19.07.2022 07:17

Paweł Litwiński: Podwójne standardy światowych decyzji

Foto: AdobeStock

W globalnym świecie dane osobowe to część światowego krwiobiegu gospodarki – krążą między krajami i kontynentami 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku. Gospodarka światowa nie może funkcjonować bez tych przepływów danych – i nie mam na myśli wyłącznie, że ktoś poleci na wakacje do Egiptu, a ktoś inny kupi coś w sklepie internetowym w Chinach. Bez międzynarodowych transferów danych zapewne przestałyby działać nasze telefony i komputery, stracilibyśmy możliwość korzystania z popularnych serwisów społecznościowych, a biznes musiałby się pożegnać ze swymi danymi trzymanymi „w chmurze”, czyli najczęściej właśnie w infrastrukturze opartej na transferach danych.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Pieniądze winy nie zmyją
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: To co w końcu zdecydował TSUE?
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: AI to jedynie narzędzie. Jak młotek
Rzecz o prawie
Marlena Pecyna: Praworządność w praktyce, czyli kilka uwag po wyroku TSUE
Rzecz o prawie
Jacek Zaleśny: Obywatelstwo polskie niczym klapki na bazarze – dla każdego?
Reklama
Reklama