Zofia Brzezińska: Nie tylko oko za oko

Jakie tajemnice skrywa jeszcze przed nami jeden z pierwszych w dziejach ludzkości tekst prawa, wyryty prawie 4000 lat temu na słynnej steli Hammurabiego?

Publikacja: 25.01.2022 10:05

Stela z prawami Hammurabiego w paryskim Luwrze

Stela z prawami Hammurabiego w paryskim Luwrze

Foto: edsitement.neh.gov

Wszyscy znamy powiedzenie „oko za oko", symbolizujące podstawę kary talionu, czyli odpłacenie winowajcy pięknym za nadobne. Funkcjonowało ono w ludzkiej świadomości na długo przed odkryciem steli z prawami Hammurabiego przez archeologów w 1901 r. w Suzie. Według Ewangelii św. Mateusza (Mt 5, 38-48), powołał się na nie już sam Jezus Chrystus podczas Kazania na Górze: . Warto zauważyć, że już w czasach Chrystusa prawo Hammurabiego było dość archaicznym, bo liczącym ok. 1700 lat zbiorem zasad. Fakt, że Jezus wspominał o nim podczas udzielania nauk prostym ludziom, świadczy o tym, że było ono powszechnie znane. Pozwala nam to uzmysłowić sobie skalę „kariery", jaką w starożytnym świecie musiało zrobić to babilońskie prawo.

Pozostało 91% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Dyskusja, a nie krucjata