Aktualizacja: 07.05.2018 15:03 Publikacja: 06.05.2018 21:00
Foto: 123RF
Gdy 22-letni Bartek po drugim roku chemii zrezygnował ze studiów, jego rodzicom trudno było się pogodzić z decyzją syna. Szczególnie gdy zapowiedział, że zamierza zostać psim behawiorystą, czyli terapeutą czworonogów.
Niepokój rodziców Bartka zwiększa fakt, że formalnie behawiorysta nie jest nawet zawodem. Nie ma go w liczącej 2455 pozycji polskiej klasyfikacji zawodów i specjalności. Nie ma tam zresztą wielu innych zyskujących na popularności profesji, jak na przykład specjalista ds. employer brandingu (wizerunku pracodawcy), CSR (odpowiedzialności społecznej biznesu), e-handlu czy UX – projektowania doświadczeń użytkowników różnych, głównie cyfrowych, produktów.
Są pokorni, nieroszczeniowi, pracowici, przygotowani na najgorsze warunki i najniższą płacę. Koreańczycy z Półno...
Różnice między oceną najbardziej atrakcyjnych pracodawców a firm, w których pracujemy, są teraz znacząco mniejsz...
Globalne przyspieszenie cyfryzacji pobudza unijny rynek pracy w IT. W ubiegłym roku liczba zatrudnionych tam pro...
Bezrobocie we Francji skoczyło w I kwartale 2025 r. o 8,7 proc. wobec IV kwartału 2024 r. - z 3,1 mln do 3,4 mln...
Wybór ofert pracy w HR jest teraz o połowę mniejszy niż w pierwszych latach po pandemii. I podobnie jak w IT, ro...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas