Listonosze poszukiwani

Po­nad 3 tys. doręczycieli listów i przesyłek chcą do 2013 ro­ku za­trud­nić spół­ki pocz­to­we

Publikacja: 23.07.2012 00:02

Praca dla doręczycieli

Praca dla doręczycieli

Foto: PhotoXpress, Miachał Walczak miachał WALCZAK

Wymagania to minimum średnie wykształcenie, wysoka kultura osobista, brak karalności, rzetelność i własny samochód do użytku służbowego. To ostatnie wymaganie nie jest regułą, ale często powtarzającym się warunkiem. Firmy, które wymagają od kandydatów na pracowników posiadania własnego samochodu, jak Poczta Polska czy Speedmail, deklarują, że zwracają związane z tym koszty.

Polska Grupa Pocztowa planuje pozyskać ok. 900 nowych pracowników. – Już teraz przesyłki roznosi 4500 kurierów  doręczycieli współpracujących z firmą – mówi Leszek Żebrowski, prezes firmy. – Nieustannie poszerzamy obszar działania, dlatego ciągle rekrutujemy kolejnych w wielu rejonach kraju. Szacujemy, że w przyszłym roku liczba doręczycieli współpracujących z PGP wzrośnie o 20 proc. – informuje Leszek Żebrowski.

Speedmail należący do Emmersona zatrudnia obecnie 450 osób, do końca 2013 roku liczba pracowników ma wzrosnąć do 2,5 tys.  – Tylko w w tym roku zatrudnienie zwiększy się dwukrotnie. Poszukujemy głównie listonoszy – mówi Zofia Smoktunowicz, pełnomocnik zarządu Speedmail.

O płacach nikt nie chce mówić. W PGP wynagrodzenie doręczyciela jest uzależnione od ilości dostarczonej korespondencji oraz jakości jego pracy, czyli braku skarg i reklamacji. Speedmail zatrudnia pracowników na umowę o pracę. – Wykonywany zawód wiąże się z odpowiedzialnością i kontaktem z danymi wrażliwymi – mówi Zofia Smoktunowicz. Wynagrodzenie jest jednak dwuskładnikowe, oprócz stałej podstawy jego znaczna część to składnik zmienny uzależniony od ilości doręczonych listów w obsługiwanym rejonie.

Takiej skali przyjęć nie planuje Integer.pl, do którego należy InPost. Co nie znaczy, że nie poszukuje pracowników. – Grupa Integer.pl, w tym spółka InPost, dynamicznie się rozwija, co znajduje również swoje odzwierciedlenie w strukturze zatrudnienia – mówi Rafał Brzoska, prezes Integer.pl.

Firma od 2009 roku zatrudniła 4 tys. osób, ma obecnie 7 tys. pracowników. – Obecnie przyjmujemy do pracy kadrę każdego szczebla – począwszy od pracowników sortowni i doręczycieli, przez pracowników administracyjnych, po ekspertów w dziedzinach, które wpisują się w zakres działalności grupy, ale wraz ze wzrostem liczby obsługiwanych przesyłek zatrudnienie w naszej grupie nie będzie już rosło tak dynamicznie jak jeszcze w dwóch–trzech ubiegłych latach – mówi prezes Rafał Brzoska.

To konsekwencja pełnej automatyzacji większości procesów związanych z obsługą korespondencji i rozwoju sieci paczkomatów. – Doręczenie paczek, które przesyłane są za pośrednictwem jednego paczkomatu, w tradycyjnym modelu kurierskim wymagałoby zatrudnienia dziesięciu osób. W przypadku paczkomatu wystarczy jedna, żeby zrealizować tę samą liczbę przesyłek – mówi Brzoska.

– Przyjęcia listonoszy w 2012 r. będą wypadkową naturalnej fluktuacji pracowników, co nie zwiększy stanu zatrudnienia – mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej. Obecnie państwowa spółka pocztowa poprzez swoją stronę internetową poszukuje 42 doręczycieli pocztowych w całej Polsce.

Poczta Polska zatrudnia obecnie ok. 92 tys. osób, z tego ponad 27 tys. to doręczyciele przesyłek.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.stefanska@rp.pl

Rynek pracy
Już nie tylko w okopach. Koreańczycy zaludniają rosyjskie fabryki
Rynek pracy
Polskim firmom już bliżej do idealnego pracodawcy?
Rynek pracy
Już ponad 10 milionów specjalistów ICT w Unii Europejskiej
Rynek pracy
Duży wzrost bezrobocia we Francji
Rynek pracy
HR-owcy dzielą los specjalistów IT. Oni też odczuli wpływ AI
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem