Reklama

Jak wygrać w globalnej konkurencji o talenty

Już 77 proc. prezesów obawia się efektu niedoboru kluczowych kompetencji.

Aktualizacja: 01.02.2017 07:43 Publikacja: 31.01.2017 19:13

Jak wygrać w globalnej konkurencji o talenty

Foto: 123RF

Wśród trzech głównych zagrożeń dla swojego biznesu 77 proc. szefów dużych firm na świecie wskazuje problemy z pozyskaniem kluczowych umiejętności. W Europie Środkowo-Wschodniej takich opinii jest niemal tyle samo (76 proc.) – wynika z najnowszego raportu CEO Survey firmy doradczej PwC, opracowanego na podstawie badania prawie 1380 prezesów z 79 krajów.

To wyraźny wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem, gdy zagrożenie deficytem kandydatów z istotnymi kompetencjami (czyli talentów) dostrzegało 73 proc. globa;nych szefów, i ogromna zmiana w porównaniu z sytuacją sprzed dwóch dekad, gdy (pod koniec lat 90.) zaledwie 31 proc. prezesów wskazywało na ten problem.

Rywalizują firmy

- Pozyskanie „talentu", czyli osoby niemal idealnie dopasowanej do organizacji, charakteryzującej się unikalnymi kompetencjami, a także jej zatrzymanie na dłużej już teraz stanowi niemałe wyzwanie, a w kolejnych latach będzie rosnąć – przewiduje Robert Kujoth, menedżer w zespole transformacji i zarządzania zmianą w PwC.

Na obecne obawy szefów wpływają ich plany rekrutacyjne – ponad połowa zamierza w tym roku zwiększać zatrudnienie. – Prezesi obawiają się, że niedobór kluczowych umiejętności osłabi potencjał rozwojowy, stabilność wzrostu i pozycję ich firm – komentuje Bob Moritz, globalny prezes PwC, zwracając uwagę, że to tzw. miękkie kompetencje są obecnie najbardziej w cenie.

Tymczasem głównym problemem jest właśnie ich niedobór. Najtrudniej jest o najwyżej cenioną innowacyjność i kreatywność – tutaj problemy zgłasza 77 proc. szefów. Niewiele mniej (75 proc.) ma trudności z pozyskaniem pracowników o umiejętnościach przywódczych oraz z potrzebnym poziomem inteligencji emocjonalnej (64 proc.). Nie jest też łatwo znaleźć kandydatów do pracy, którzy potrafią rozwiązywać problemy i mają zdolności adaptacyjne – ponad sześciu na dziesięciu prezesów wskazuje ich niedobór.

Reklama
Reklama

– Innowacji i umiejętności budowania relacji nie da się zaprogramować. Dlatego kluczowa jest równowaga między technologią i trudnymi do zastąpienia kompetencjami – dodaje Bob Moritz. Wprawdzie ponad trzy czwarte prezesów przewiduje, że w najbliższych pięciu latach rozwój technologii doprowadzi do likwidacji części miejsc pracy (co do tego, o ile, prognozy są rozbieżne; od 9 do 57 proc. w krajach OECD), ale umiejętności uważanych za kluczowe automaty i roboty nie zastąpią.

Rywalizują państwa

Jedynym rozwiązaniem jest więc zwiększenie konkurencyjności firm i państw w rywalizacji o talenty – w tym zwłaszcza o te z młodych pokoleń. Większość badanych prezesów (78 proc.) twierdzi, że w odpowiedzi na to wyzwanie już zmieniła strategię HR, w tym rekrutacji i rozwoju kadr.

W naszym regionie takich zmian jest mniej (69 proc.), choć, jak zwraca uwagę Robert Kujoth, menedżer w zespole transformacji i zarządzania zmianą w PwC, także w polskich firmach coraz więcej pracowników stanowią przedstawiciele pokolenia Y, czyli milenialsi. Ci, w odróżnieniu od starszych kolegów, dużo bardziej cenią sobie elastyczność pracy oraz rozwój zawodowy połączony z rozwojem osobistym. – Oczekują także, że wartości pracodawcy będą zbieżne z ich wartościami – dodaje Kujoth.

Duże znaczenie ma również konkurencyjność państw w rywalizacji o talenty, którą analizuje „Global Talent Competitiveness Index" (Światowy Wskaźnik Konkurencyjności Talentów) opracowany w tym roku już po raz czwarty przez szkołę biznesu, INSEAD wraz z Human Capital Leadership Institue w Singapurze i Grupą Adecco, potentatem usług HR i pracy tymczasowej.

Wśród 118 państw najlepiej pod względem rozwijania przyciągania i utrzymywania utalentowanych pracowników wypadły bogate kraje Europy Zachodniej, Azji i Ameryki, na czele ze Szwajcarią, Singapurem, Wielką Brytanią, USA i Szwecją. Najwyżej ocenione w naszym regionie Czechy zajęły 23. miejsce, Polska zaś – 38. pozycję. Nasz kraj został dobrze oceniony pod względem dostępności umiejętności zawodowych i technicznych, ale ma problemy z zatrzymaniem talentów, a jeszcze większe z ich przyciągnięciem. Nie wypada też najlepiej pod względem Global Knowledge skills – czyli zaawansowanych umiejętności niezbędnych dzisiaj specjalistom i menedżerom.

Rynek pracy
Co dwudziesty pracownik w Polsce to Ukrainiec, co trzynasty – cudzoziemiec
Rynek pracy
W Europie pracuje się coraz lepiej, choć wciąż niezbyt zdrowo
Rynek pracy
Polscy szefowie dopiero uczą się budować osobistą markę
Rynek pracy
Małe szanse na skrócenie kolejek do lekarzy
Rynek pracy
Weto Karola Nawrockiego może utrudnić życie polskim firmom i pracownikom z Ukrainy
Reklama
Reklama