Komisja Europejska szacuje, że do 2020 r. w Europie będzie brakowało 800 tys. informatyków.
- Do wypełnienia tej luki aspirują Indie. Duży potencjał ludzi mają też Chiny. Może stamtąd nadejdzie pomoc. Miejmy nadzieję, że to jednak nasze szkolnictwo pomoże zapełnić tę lukę – stwierdził gość.
Do tej pory ogólna liczba studentów decydowała o dotacji dla uczelni. Teraz będzie ona zależała od liczby studentów przypadających na jednego wykładowcę. Im będzie ich więcej, tym państwowa dotacja na uczelnię będzie mniejsza.
- To nas niepokoi. Już na etapie studiów pracodawcy starają się zdobyć pracowników, stażami lub innymi zachętami. Jeżeli teraz zmniejszy się liczba studentów, będzie to problematyczne dla całej branży - ocenił Strzelecki.