Kryzys zwiększył wartość niepełnosprawnych pracowników

Kryzys zwrócił uwagę pracodawców na korzyści ?z zatrudnienia niepełnosprawnych pracowników.

Publikacja: 05.11.2014 13:17

Kryzys zwrócił uwagę pracodawców na korzyści ?z zatrudnienia niepełnosprawnych pracowników.

Kryzys zwrócił uwagę pracodawców na korzyści ?z zatrudnienia niepełnosprawnych pracowników.

Foto: Bloomberg

Niesłyszący kasjer w sklepie czy pracownik biura obsługi klientów  na wózku inwalidzkim już nie budzą specjalnego zdziwienia. Z roku na rok przybywa bowiem firm, gdzie część załogi stanowią osoby niepełnosprawne. – To bardzo zaangażowani i lojalni pracownicy. Są też wyjątkowo obowiązkowi, przez co niejednokrotnie stają się przykładem dla pozostałych pracowników – podkreśla Justyna Orzeł, dyrektor Zasobów Ludzkich sieci Carrefour Polska, która zatrudnia  ponad 800 osób z różnym stopniem niepełnosprawności.

Kwestia pieniędzy...

Na pytanie o powody sięgania po pracowników z niepełnosprawnością pracodawcy najczęściej (70 proc.) wskazują, że wynika to z kwalifikacji zawodowych takich osób oraz misji i kultury firmy. Jednak prawie tak samo ważne okazały się korzyści finansowe, na które wskazało dwie trzecie firm ankietowanych w ramach projektu zrealizowanego przez naukowców z AGH.

Na te korzyści zwraca także uwagę Teresa Hernik, prezes Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. – Kryzys pomógł docenić niepełnosprawnych pracowników. W warunkach trudniejszej sytuacji w gospodarce kandydat z dofinansowaniem staje się bardziej atrakcyjny dla pracodawcy – wyjaśnia szefowa PFRON, przypominając statystyki funduszu. Według nich od czasu światowego kryzysu finansowego w 2008 r. liczba aktywnych zawodowo Polaków z niepełnosprawnością zwiększyła się o 39,5 tys. osób, czyli o prawie jedną piątą.

17,4 proc. sięgała w II kw. 2014 stopa bezrobocia wśród osób niepełnosprawnych w wieku produkcyjnym

Jeszcze  szybciej rosła liczba pracodawców zatrudniających inwalidów. Jest ich już ponad 20 tys., a większość (94 proc.) to firmy działające na tzw. otwartym rynku, gdzie pracuje już niemal 93 tys. niepełnosprawnych (prawie 2,5- krotnie więcej niż w 2008 r.).

Z zatrudnienia niepełnosprawnego pracownika firma może mieć bowiem wymierne korzyści: jedną z nich jest zwolnienie z części albo całości składki na PFRON. Płacą ją firmy liczące co najmniej 25 pracowników, które nie osiągają 6 proc. wskaźnika zatrudnienia  niepełnosprawnych. Druga korzyść to dofinansowanie do wynagrodzenia takich osób, choć w tym roku, po zmianach przepisów, jego wielkość spadła. Teraz firma może dostać od 450 zł do 2400 zł miesięcznie na pracownika – zależnie od stopnia jego niepełnosprawności. Więksi pracodawcy zatrudniający co najmniej 25 osób mogą na takie wsparcie liczyć po osiągnięciu 6-proc. wskaźnika niepełnosprawnych. Mniejsze (do 25 osób) dostaną dofinansowanie bez względu na liczbę takich pracowników.

... i wartości

Finansowe zachęty dla firm pomagają  zwiększyć aktywność zawodową niepełnosprawnych Polaków,  mimo spadku  liczby zakładów pracy chronionej. W ciągu minionej dekady ich liczba zmniejszyła się niemal dwukrotnie, do 1,3 tys. Wprawdzie nadal  pozostają tu największym pracodawcą, zatrudniając ok. 62 proc. aktywnych zawodowo niepełnosprawnych Polaków, ale przed  dziesięcioma laty było to niemal 86 proc...

– Coraz więcej pracodawców i pracowników przechodzi z rynku chronionego na rynek otwarty – zwraca uwagę Anna Skupień, rzecznik Polskiej Organizacja Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (POPON). Jak wyjaśnia, jest to efekt zmiany przepisów, które pozbawiły ZPChr-y większego dofinansowania, zostawiając im obowiązki i dodatkowe koszty, co ograniczyło opłacalność takiej formy prowadzenia biznesu.

Firmy, które zatrudniają niepełnosprawnych pracowników, twierdzą, że pieniądze z PFRON nie są głównym argumentem. Anna Skupień przypomina, że część firm wcale z dofinansowania nie korzysta.

– To raczej kwestia wartości,  które przekazali mi rodzice ?– twierdzi Sławomir Trzósło, właściciel drukarni Profit Media z Bochni, który od początku działalności zatrudnia osoby niepełnosprawne. Dziś w 18-osobowej firmie jest 13 pracowników z różnym rodzajem niepełnosprawności. ?– Zatrudnianie kolejnych osób  jest łatwiejsze, bo mamy już odpowiednią infrastrukturę ?– wyjaśnia właściciel Profit Media – tegoroczny zdobywca srebrnego medalu w  organizowanym przez POPON konkursie Lodołamacze, który  promuje firmy i instytucje wspierające niepełnosprawnych.

Oferty czekają

Joanna Kotzian z agencji rekrutacyjnej HRK, która prowadziła ankiety w ramach projektu AGH, ocenia, że coraz  więcej pracodawców otwiera się na zatrudnianie niepełnosprawnych kandydatów, zwłaszcza na stanowiskach trudniejszych do obsadzenia, np. w call centers, „na kasie" w sklepie. Inwalidom sprzyja też rozwój idei CSR, czyli społecznej odpowiedzialności biznesu. Duże firmy w ramach swych  strategii CSR wprowadzają politykę różnorodności i przełamywania barier społecznych.

Justyna Orzeł z sieci Carrefour Polska, która już od ponad ośmiu lat aktywizuje zawodowo niepełnosprawnych, wyjaśnia, że jest to częścią  polityki zarządzania różnorodnością w firmie. Podobny argument (chęć wzmocnienia potencjału różnorodności firmy) podaje potentat usług dla biznesu,  Capgemini Polska, który z Fundacją Menedżerowie Jutra MOFFIN rozpoczął w ub.r.  pilotażowy program CSR skierowany do osób z niepełnosprawnością wzroku.

W ramach  programu firma zatrudniła na razie dwie takie  osoby. – Wbrew temu, co się powszechnie głosi, praca dla  niepełnosprawnych jest, choć muszą oni spełnić wymagania obowiązujące innych kandydatów – podkreśla Karolina Długosz, menedżer CSR w Capgemini.

O otwarciu firmy na różnorodność mówi też  Anna Molenda, specjalista ds. employer brandingu w centrum usług UBS Kraków,które latem br. uruchomiło specjalny program stażowy Ability. To trzymiesięczne płatne praktyki skierowane do niepełnosprawnych studentów i absolwentów uczelni, dla których firma przygotowała cztery stanowiska w różnych działach. Dwa wciąż czekają na odpowiednich kandydatów.

Niesłyszący kasjer w sklepie czy pracownik biura obsługi klientów  na wózku inwalidzkim już nie budzą specjalnego zdziwienia. Z roku na rok przybywa bowiem firm, gdzie część załogi stanowią osoby niepełnosprawne. – To bardzo zaangażowani i lojalni pracownicy. Są też wyjątkowo obowiązkowi, przez co niejednokrotnie stają się przykładem dla pozostałych pracowników – podkreśla Justyna Orzeł, dyrektor Zasobów Ludzkich sieci Carrefour Polska, która zatrudnia  ponad 800 osób z różnym stopniem niepełnosprawności.

Pozostało 91% artykułu
Rynek pracy
Kogo szukają pracodawcy? Rośnie liczba wolnych miejsc pracy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rynek pracy
Coraz więcej niepracujących przypada na pracujących. W tych regionach jest najgorzej
Rynek pracy
Coraz więcej pracujących cudzoziemców. Najwięcej jest ich na Mazowszu
Rynek pracy
Listopadowe dane z rynku pracy w USA nieco lepsze od prognoz
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rynek pracy
Czy strategia migracyjna zatrzyma boom w budownictwie