Reklama
Rozwiń

Szułdrzyński: Dlaczego PiS nie szkodzi kryzys w szkolnictwie i służbie zdrowia

Wyborcy mogą się wściekać na PiS za chaos w dostępie do podstawowych usług publicznych. Ale nie wierzą, że opozycja by sobie lepiej z tymi problemami poradziła

Aktualizacja: 10.07.2019 17:31 Publikacja: 10.07.2019 12:07

Szułdrzyński: Dlaczego PiS nie szkodzi kryzys w szkolnictwie i służbie zdrowia

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

Codziennie media obiegają informacje wskazujące na narastający kryzys w systemie edukacji i ochrony zdrowia. Z kolejnych miast płyną doniesienia o fatalnych konsekwencjach zdublowania roczników, które jest odłożoną w czasie konsekwencją likwidacji gimnazjów. Tymczasem autorka tej „reformy” właśnie rozpoczęła kadencję europosłanki w Strasburgu i została wynagrodzona za pozostawiony chaos sowitą europejską dietą. Równocześnie po informacjach o śmierci pacjentów oczekujących na SOR-ach teraz pojawiła się nowa plaga – w hurtowniach brakuje ważnych leków, zaś inne ratujące życie medykamenty znikają z listy refundacyjnej przygotowanej przez resort zdrowia.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty