Reklama

Jeńcy byli dla Sowietów tanią siłą roboczą

Japonia ma możliwości finansowe, aby kwestie odszkodowań załatwić dziś - mówi "Rz" Zbigniew Karpus, historyk z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu

Publikacja: 12.01.2010 01:13

Jeńcy byli dla Sowietów tanią siłą roboczą

Foto: Rzeczpospolita

[b]Rz: Władze w Tokio wypłacą rekompensaty byłym japońskim jeńcom osadzonym w sowieckich łagrach. Podczas II wojny światowej radzieckie wojska wzięły do niewoli około 600 tys. japońskich żołnierzy i oficerów. Jak traktowano tych ludzi?[/b]

[b]Zbigniew Karpus:[/b] Armia japońska w czasie II wojny światowej była bardzo dobrze wyposażona i ubrana. W niewoli rosyjskiej żołnierze swoje ubrania wymieniali jednak z miejscowymi na jedzenie. I zostawali w łachmanach, które nie chroniły ich przed syberyjskimi warunkami. Podczas pracy przy wycince drzew szybko tracili siły, a nieprzystosowani do niskiej temperatury – po prostu umierali.

[b]Czy takie traktowanie dotyczyło tylko Japończyków, czy także jeńców innych narodowości?[/b]

Zła sytuacja jeńców nie wynikała z pobudek ideologicznych, ale raczej z ogólnej trudnej sytuacji. W całym ZSRR panował głód i najpierw trzeba było wyżywić swoich obywateli, a dopiero potem jeńców. Traktowanie jeńców zależało od dowódcy konkretnego łagru, od jego cech charakteru i nastrojów. Doskwierały im też choroby zakaźne, takie jak tyfus, czerwonka i cholera.

[b]A dlaczego wielu z nich wróciło do domów dopiero w latach 50.?[/b]

Reklama
Reklama

Ostatni jeńcy niemieccy wrócili po wizycie w Rosji w 1955 roku kanclerza Konrada Adenauera, który wtedy się o nich upomniał. Związek Sowiecki nie zwalniał jeńców, bo chciał jak najdłużej wykorzystywać ich jako darmową siłę roboczą.

[b]Dlaczego kwestie odszkodowań do dziś nie zostały rozwiązane?[/b]

Każdy kraj musi je indywidualnie uregulować. Japonia ma możliwości finansowe, aby to dziś załatwić, bo z tych 600 tys. jeńców zostało pewnie około 20 tys. żyjących. Rosja na pewno historycznych zaszłości nie załatwi. Po sprawie Katynia widać, jak Rosjanie odnoszą się do swoich historycznych problemów.

Publicystyka
Jarosław Kuisz: Dwa Zachody – zupełnie różne światy, które coraz więcej różni
Publicystyka
Jan Zielonka: Kto przekona europejskich wyborców i polityków, by poszli po rozum do głowy?
Publicystyka
Prof. Piątkowski: Gospodarcza droga do przyszłości
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Jak Donald Trump obnaża słabość Karola Nawrockiego
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Publicystyka
Estera Flieger: Tzw. plan pokojowy zachęci Putina. Ile razy Zachód może popełniać ten sam błąd
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama