Demokracja na listach wyborczych PO - gorące komentarze

Kolejny sukces Donalda Tuska! Premier sprawiedliwie rozdzielił miejsca na listach wyborczych pomiędzy frakcje Schetyny i Grabarczyka. Co na to wyborcy?

Publikacja: 29.07.2011 11:01

Demokracja na listach wyborczych PO - gorące komentarze

Foto: W Sieci Opinii

 

Bogumił Kolmasiak (salon24.pl):

Platforma Obywatelska zupełnie zrezygnowała z kreowania jakiegokolwiek pomysłu politycznego. Oficjalny przekaz partii przypomina żywo lansowany przez Dmitrija Miedwiediewa w Rosji "program modernizacji". Nie wiadomo, co się za nic dokładnie kryje. Tusk zapowiada walkę o pierwsze miejsce w Europie - nie definiuje natomiast, jakimi środkami politycznymi i gospodarczymi chce osiągnąć ten cel. Znamienne, że jedynym wskaźnikiem ekonomicznym, jakiego używali politycy Platformy przy przedstawianiu sukcesu, był wzrost PKB. Pomijali jednocześnie inne miarodajne badania jak ranking robienia biznesu, zestawienia informujące o kondycji demokracji czy stopniu korupcji, jak i wskaźniki ekonomiczne - HDI i Współczynnik Giniego, informujący o rozwarstwieniu społecznym. Można spokojnie założyć, że zwycięstwo Platformy oznacza kolejne 4 lata, mniej lub bardziej udanego reagowania na kolejne problemy. Jednym słowem brakuje wizji. Fakt sięgania po polityków z prawa i lewa, pokazuje, że rząd jest wypalony.

Dr Wojciech Jabłoński, politolog w „SE”:

W PO obwiązuje system, w którym o wszystkim decyduje lider. Gdyby któraś z frakcji próbowała zająć miejsce Donalda Tuska, cała Platforma poszłaby w dół. Zachowany zostaje więc balans sił, bo konflikt wewnętrzny partii rządzącej po prostu się nie opłaca. Trzeba pamiętać, że boje personalne, jeśli już się toczą, to wokół partyjnych płotek. Osób, które są w jakimś sensie przedłużeniem politycznych rąk czy Schetyny, czy Grabarczyka. Jednak zarówno Tusk, jak i Schetyna czy Grabarczyk wiedzą doskonale, że jeżeli te przepychanki posunęłyby się za daleko, tylko zaszkodziłyby one partii. (…) Siła Tuska w żadnym wypadku nie wynika z przepychanek między frakcjami. Przede wszystkim jednak dopóki daje stołki, żadna z sił wewnętrznych nie będzie się starała z nim stawać w szranki. Natomiast, jeśli nagle poparcie dla PO spadnie, wtedy będziemy mogli zapomnieć o Tusku i możemy mówić o walkach frakcyjnych.


Oto komentarza Internautów  (wpolityce.pl)

Gość 1:

Partia od Gowina do Arułkowicza, od Sierakowskiej do Libickiego - toż to jakiś potworek. Front jedności narodu ze związkiem już nie radzieckim na cz(o/e)le. Co tych ludzi łączy, nie chcę sugerować, ale samo się nasuwa (może umoczenie w agenturę jakąś) .

Gość 2:

No pojechał po bandzie. Tak jak alternatywą dla wichrzycieli z Solidarności były "spokojne i dostatnie" rządy Jaruzelskiego w 1981 roku, tak teraz dla wichrzycieli z opozycji alternatywą są spokojne lata pracy (?) PO. Ta sama konstrukcja, porównania, ciekawe, czy ten sam człowiek Tuskowi to pisał. (...) Było: Polskę stać na cud, potem budowaliśmy drugą Irlandię, żyło nam się lepiej, odchodziliśmy od polityki budując orliki, teraz wszyscy na front do walki z Kaczyńskim w obronie establishmentu III RP. I śmieszno i straszno.

Rubens 136:

Nawet takie "rozdęcie "partii nie uchroni jej, jeżeli sami sobie nie narzucą dyscypliny, a przede wszystkim to, co złego zrobili, nie nazwą po imieniu. Przede wszystkim przestaną siać nienawiść wypowiedzi typu: bydło, dorżnąć watahy, karły moralne, hieny - znikną z ich języka. Ale demokracja to nie front jedności, demokracja to różnorodność poglądów.

Czy Państwo zgadzają się z poglądem, że Platforma Obywatelska jest dziś najbardziej demokratyczną partią w Polsce? Czekamy na opinie w tej sprawie.

 

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości