Pan premier Donald Tusk i wielu innych polityków PO i PSL sugeruje by referendum wzbogacić o kolejne pytanie – np. czy chcesz wyższe świadczenie czy chcesz przejść wcześniej na emeryturę. Panie premierze, spóźnił się pan z tym pytaniem – takie zadanie Polki i Polacy dostali do odrobienia już w 1998 r. po wprowadzeniu emerytalnej.
I wobec tych wypowiedzi przywoływał poprzednie pytania z referendów z III RP:
Nikt nie mówił, że to są głosowania z gatunku "czy chcesz być piękny i bogaty". Przypomnę – 29 listopada 1995 (…) pytanie: "Czy jesteś za powszechnym uwłaszczeniem". (śmiech) – z gatunku "czy chcesz być młody, piękny i bogaty". (…) 18 luty 96 referendum reprywatyzacyjne (…) wtedy na pewno posłem był pan Żelichowski, który tak często wyśmiewa ideę tego referendum - to zacytuję:
"Czy jesteś za tym by obowiązująca wobec emerytów i rencistów oraz sfery budżetowej wynikające z orzeczeń trybunału konstytucyjnego były zaspokajane z prywatyzowanego majątku państwowego"? No kto powie, że nie? Czy jesteś za tym, żeby część prywatyzowanego majątku zasiliła powszechne towarzystwa emerytalne. No kto powie, że nie? "Czy jesteś za tym by zwiększyć wartość świadectw udziałowych przeznaczając na nie część majątku państwowego?" No kto powie, że nie?
I dlatego:
W referendum naród wyraża swoją wolę – wskazując kierunek a dopiero później jest to przekładane na bardziej szczegółowe rozwiązania prawne. I taka jest prawda i sens (oklaski) (…)