Łukasz Warzecha: Przełykanie ukraińskiej żaby

Obowiązkiem państwa jest godne upamiętnienie 80. rocznicy rzezi na Wołyniu.

Publikacja: 24.05.2023 03:00

Polska nie uprawia polityki transakcyjnej, ale politykę interesu – powiedział wiceszef MSZ Paweł Jab

Polska nie uprawia polityki transakcyjnej, ale politykę interesu – powiedział wiceszef MSZ Paweł Jabłoński (na zdjęciu)

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Polska nie uprawia polityki transakcyjnej, ale politykę interesu – oznajmił w Radiu Zet wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński, opisując tę pierwszą, szczególnie wobec Ukrainy, jako w jakiś sposób niegodną czy nieprzyzwoitą. Głupio się czuję, gdy jako publicysta muszę oświecić praktyka: polityka transakcyjna jest właśnie podstawą walki o własny interes, choć bywa zawoalowana. Lecz całkiem otwarcie uprawiają ją wobec nas na przykład Stany Zjednoczone: ochrona w zamian za potężne zakupy amerykańskiego sprzętu.

Ekipa, którą reprezentuje pan Jabłoński, od początku wojny w Ukrainie postawiła na postawę wobec Kijowa całkowicie bezwarunkową. Z gruntu błędną. Jej skutkiem są fakty takie jak nominacja pana Andrija Melnyka, znanego z antypolskiej postawy, na wiceministra spraw zagranicznych czy połajanki pana ambasadora Wasyla Zwarycza pod adresem polskich władz. Tę żabę rządzący będą teraz z coraz większym trudem przełykać, ale od tego są wybory, żeby ich z takich decyzji rozliczyć.

Dbanie o pamięć własnych obywateli jest cechą każdego poważnego kraju i nie podlega żadnym kompromisom

Trzeba jednak zaprotestować, gdy wiceminister Jabłoński mówi o polityce transakcyjnej w kontekście rzezi wołyńskiej. Jestem gotów zgodzić się, że domaganie się czy wymuszanie na Ukrainie przeprosin za Wołyń nie ma sensu. Do takiego gestu naród zawsze musi sam dojrzeć. Natomiast z faktu, że tutaj to nie nastąpiło, powinniśmy także wyciągnąć wnioski.

Jednak czym innym są przeprosiny, a czymś całkiem innym wypełnienie powinności rządu wobec polskich obywateli, czyli doprowadzenie do ekshumacji i pochówków ofiar. Dbanie o pamięć własnych obywateli jest cechą każdego poważnego kraju, i to nie podlega żadnym kompromisom. Władza zaś celowo próbuje mieszać ze sobą te dwie kwestie: przeprosiny i ekshumacje.

Temat ekshumacji – można wnioskować z okazjonalnych napomknięć – jest poruszany za kulisami, ale bez skutku. Tymczasem powinien istnieć w każdej publicznej wypowiedzi polskich polityków. Nie po to, żeby od niego uzależniać nasze inne działania, ale żeby nieustannie pokazywać, że tego nie odpuścimy, bo chodzi o polskie szczątki. O Polaków.

Czytaj więcej

Jerzy Haszczyński: Paliwo na straszny scenariusz

W listopadzie ubiegłego roku rządzący wykreowali niestety fejk, oznajmiając, że „Ukraina zgodziła się na ekshumacje”. Nie – nie „na ekshumacje”, lecz na ekshumację. Jedną. Zgoda dotyczy fundacji Wolność i Demokracja (w jej władzach zasiadają osoby bliskie władzy, m.in. Tadeusz Płużański i Zofia Romaszewska), jednej miejscowości (Puźniki), nie na Wołyniu, ale na Podolu, a zbrodnia nie została dokonana w 1943, ale w 1945 r. Ten fejk jest teraz powtarzany przez kolejne osoby publiczne, sprawiając wrażenie, że problem mamy za sobą. Nie mamy. Mamy za to przed sobą 80. rocznicę rzezi wołyńskiej, a obowiązkiem polskiego państwa i jego przywódców jest odpowiednio ją upamiętnić.

Łukasz Warzecha

Autor jest publicystą „Do Rzeczy”


Polska nie uprawia polityki transakcyjnej, ale politykę interesu – oznajmił w Radiu Zet wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński, opisując tę pierwszą, szczególnie wobec Ukrainy, jako w jakiś sposób niegodną czy nieprzyzwoitą. Głupio się czuję, gdy jako publicysta muszę oświecić praktyka: polityka transakcyjna jest właśnie podstawą walki o własny interes, choć bywa zawoalowana. Lecz całkiem otwarcie uprawiają ją wobec nas na przykład Stany Zjednoczone: ochrona w zamian za potężne zakupy amerykańskiego sprzętu.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Publicystyka
Aleksander Pociej: Czy wszyscy zagraniczni wyborcy będą mogli 15 października skutecznie oddać swój głos
Materiał Promocyjny
Zwinny, wyrazisty i dynamiczny. SUV, który bryluje na europejskich salonach
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: PiS roznieca niechęć do Ukrainy. Zabójczy dla Polski kurs
Publicystyka
Anna Radwan-Röhrenschef: Wygrana PiS może nie będzie oznaczać polexitu, ale już marginalizację Polski w UE tak
Publicystyka
Witold Waszczykowski: Nie ma żadnej monstrualnej afery wizowej. MSZ ma liczne sukcesy
Materiał Promocyjny
THE FUTURE OF FINANCE
Publicystyka
PiS ma badania, które wskazują, że temat migracji mu służy
Materiał Promocyjny
Nowe finansowanie dla transportu miejskiego w Polsce Wschodniej