Reklama

Tomasz Krzyżak o apelu smoleńskim w rocznicę wybuchu powstania warszawskiego

„Wołam wszystkich, którzy w tragiczny poranek 10 kwietnia 2010 roku zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, w drodze na obchody rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Wiernie pracowaliście dla Polski i zginęliście, wypełniając patriotyczny obowiązek. Pamięć o Waszej służbie dla Ojczyzny i tragicznej śmierci pozostanie na zawsze w sercach rodaków! Stańcie do apelu! Cześć ich pamięci!" – tak brzmi fragment smoleńskiego apelu, który miałby zostać odczytany podczas uroczystości upamiętniających powstańców warszawskich.

Aktualizacja: 20.07.2016 08:04 Publikacja: 19.07.2016 20:39

Tomasz Krzyżak o apelu smoleńskim w rocznicę wybuchu powstania warszawskiego

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Tak. Pamięć o służbie dla Ojczyzny i tragicznej śmierci 96 osób pod Smoleńskiem powinna zostać na zawsze w sercach Polaków. Nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. I tak już się dzieje. W wielu polskich miastach i miasteczkach stają pomniki pamięci ofiar tej katastrofy. Pojawiają się tablice pamięci. Ulice, place, skwery otrzymują imiona tych, którzy zginęli w drodze do Katynia. Ich imiona wymieniane są co miesiąc na mszy w warszawskiej archikatedrze, a potem także przed Pałacem Prezydenckim. Tegoroczne obchody szóstej rocznicy katastrofy miały inny niż przed laty wymiar. Kwestią sporną (polityczną) pozostaje wciąż sprawa pomnika na Krakowskim Przedmieściu, ale i ta za jakiś czas, jak mniemam, zostanie załatwiona.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Panie Prezydencie, naprawdę wytyka Pan Ukraińcom leczenie dzieci z rakiem?
Reklama
Reklama