Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.09.2016 07:37 Publikacja: 27.09.2016 07:34
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Na łamach „Rzeczpospolitej” gościnnie występuje Rolandas Kačinskas, dyrektor polityczny litewskiego MSZ. Tekst ma tytuł „Nie stwarzajmy sztucznych barier”, a jego główne przesłanie brzmi: Nie ma alternatywy dla litewsko-polskiego partnerstwa. W sumie słuszne. Gdy przyjrzymy się szczegółom, już tak dobrze nie jest. Niewątpliwie Kačinskas ma rację krytykując niedawny występ w Kownie przedstawiciela polskiego MSZ Jana Parysa. Parys powiedział, że Litwini tak źle traktują litewskich Polaków (gorzej niż Łukaszenko Polaków na Białorusi), że w razie agresji – zapewne rosyjskiej - trudno byłoby przekonać polskich żołnierzy do obrony Litwy. Jest to wypowiedź szokująca, zwłaszcza w ustach polskiego dyplomaty. To przecież w Polsce szczególnie tropi się wypowiedzi polityków zachodnich, którzy podważają solidarność w NATO, stawiają pod znakiem zapytania art. 5 traktatu sojuszu, który nakazuje wspólną obronę każdego zaatakowanego państwa członkowskiego. I nagle okazuje się, że to my niepoważnie traktujemy art. 5.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aż 18 państw UE wystąpiło z apelem o rewizję naliczania kosztów emisji CO2 w mieszkalnictwie i transporcie. Jesz...
Czy rozbudowa Bundeswehry to realne zagrożenie dla Polski, czy raczej strategiczna szansa w obliczu rosyjskiej a...
Obaj politycy zwalczają Tuska na swój sposób i w przeszłości udowadniali, że razem są skuteczni. W politycznych...
Pomysł rekonstrukcji rządu miał go wzmocnić. Jednak dotychczasowy efekt jest dokładnie odwrotny – gabinet Donald...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
W 2027 roku – jeśli nie wcześniej – rząd sformuje prawica. Z PiS, Konfederacją, może Grzegorzem Braunem. Czy pre...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas