Do walki stanęły trzy pary. W każdej z nich liczy się głównie lider, ale jak pokazuje przykład obecnego gubernatora i lidera sondaży - Basukiego Tjahaji Purnamy - z pozycji przybocznego można awansować na główne stanowisko. Gdy w 2014 roku Joko Widodo został prezydentem kraju, pozostawił fotel gubernatora stolicy właśnie Basukiemu.
Głównym konkurentem Basukiego jest Anies Baswedan, były minister edukacji i kultury. Zgodnie ze swoim doświadczeniem obiecuję wzrost jakości kształcenia, chce także stawiać na rozwój miejsc pracy opartych na cyfrowej gospodarce. Wspiera go generał Prabowo Subianto, który przegrał z Joko Widodo w 2014 roku.
Prabowo z kolei jest byłym mężem córki Suharto (wieloletniego przywódcy Indonezji) Siti Hediyati Hari, która wciąż go udziela mu poparcia.
Obecny prezydent znany jest jako Jokowi. Gubernator Dżakarty funkcjonuje jako "Ahok" od swojego chińskiego imienia w języku Hakka, które brzmi Tjung Ban Hok. Pochodzenie Ahoka jest kluczem do zrozumienia jego politycznej pozycji oraz roli, jaką może odegrać w przyszłości całego kraju. Dziadek gubernatora był górnikiem w chińskim Kantonie. W obecnej Indonezji Chińczycy stanowią jedynie około procenta całej ponad 255-mln populacji, jednak przez lata uchodzili za elitę trzymającą władzę co nie przekładało się na ich popularność wśród rdzennych mieszkańców.
W 1998 roku fala nienawiści wobec Chińczyków i ich potomków ekslopodowała w całym kraju przynosząc tysiące ofiar. W samej stolicy zginęło co najmniej tysiąc osób, podpalano chińskie sklepy i całe kwartały chińskiej dzielnicy w Dżakarcie. Prześladowane rodziny uciekały z Indonezji do Singapuru, ale Ahok z bliskimi został w kraju. Twierdził publicznie, że choć pochodzi z Chin, jego ojczyzną jest Indonezja.