Reklama
Rozwiń

Budżetowa pułapka na Morawieckiego

We wtorek Jean-Claude Juncker w przyjaznej atmosferze je kolację z Mateuszem Morawieckim, a następnego dnia Komisja Europejska pod jego przewodnictwem zastanawia się, jak powiązać dostęp do unijnych funduszy z wymogami praworządności. Nie może być bardziej czytelnego sygnału dla Polski, że ograniczenie niezależności wymiaru sprawiedliwości nie ujdzie jej płazem i nic nie pomoże poprawa atmosfery.

Aktualizacja: 13.01.2018 17:05 Publikacja: 12.01.2018 23:01

Budżetowa pułapka na Morawieckiego

Foto: AFP

To dobrze, że premier zdecydował się na spotkanie z przewodniczącym Komisji i chce prowadzić regularny dialog z Brukselą. Wystarczy to może do przeciągania procedury praworządności, ale nie zmieni przekonania, że Polska łamie europejskie wartości państwa prawa. I skutki tego już wkrótce odczujemy. W maju Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu UE na okres po 2020 r. Przedstawiciele polskiego rządu twierdzą, że nie da się w nim – z prawnego punktu widzenia – wprowadzić sankcji za łamanie praworządności w postaci odebrania czy zamrożenia funduszy z unijnej polityki spójności.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia