Łukasz Warzecha: Odważnik o wadze 10 ton spada na rząd

Firmy energetyczne dobrze wiedzą, że za rogiem czai się społeczny bunt.

Publikacja: 21.09.2021 19:04

Łukasz Warzecha: Odważnik o wadze 10 ton spada na rząd

Foto: Adobe Stock

Kilka dni temu miałem okazję spędzić jakiś czas z młodymi ludźmi (na ogół między 20. a 30. rokiem życia), należącymi do Klubu Jagiellońskiego lub sympatyzującymi z nim. Jednym z tematów, nieodmiennie poruszanych przez KJ, a więc zajmujących jego członków, jest ekologiczny kurs Polski i UE. Z tym że dzisiejsi 25-latkowie – mówię to na podstawie mojego świeżego doświadczenia – wydają się nie mieć świadomości, że klimatyczna ofensywa UE oznacza, iż ich pokolenie będzie mogło tylko pomarzyć o poziomie zamożności, jaki znają ich rodzice. A który przecież i tak nie jest oszałamiający. Próbowałem to moim rozmówcom wytłumaczyć, ale nie wiem, czy odniosłem sukces.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Przywróćmy pamięć o zbrodniach w Palmirach
Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji