Tsunami groźniejsze niż terroryści

Tuż przed 8. rocznicą ataku na World Trade Center w amerykańskich blogach pojawiła się reklama przypominająca tragiczne wydarzenia z 11 września.

Publikacja: 03.09.2009 02:21

Kontrowersyjna reklama przygotowana przez agencję DDB Brazil wzbudziła wielkie emocje

Kontrowersyjna reklama przygotowana przez agencję DDB Brazil wzbudziła wielkie emocje

Foto: Rzeczpospolita

Na plakacie śmiertelne zagrożenie dla Manhattanu stanowią jednak tym razem nie dwa, lecz kilkadziesiąt samolotów pasażerskich schodzących coraz niżej i niżej w kierunku centrum Nowego Jorku.

„Tsunami zabiło sto razy więcej osób niż [terroryści] 11 września” – przekonują autorzy reklamy i dodają: „Nasza planeta jest okrutnie potężna. Szanuj ją. Zachowaj ją”. Całość firmuje chyba najsłynniejsza ekologiczna panda na świecie – symbol World Wildlife Fund (WWF).

Mimo że 11 września rzeczywiście zginęło około 3000 osób, a tsunami na Oceanie Indyjskim w 2004 roku pochłonęło ponad 230 tysięcy ofiar, to reklama przygotowana przez agencję DDB Brazil wzbudziła ogromne kontrowersje wśród internautów i ekspertów od reklamy. „A co z czasami, gdy Hitler i naziści zabijali miliony (...) Wtedy Hitler okazałby się potężniejszy niż Ziemia” – przekonywał Matt Van Hoven na portalu [link=http://mediabistro.com]mediabistro.com[/link], nawiązując do logiki twórców reklamy.

Sprawą błyskawicznie zainteresowały się też największe amerykańskie media. A gdy w biurze WWF rozdzwoniły się telefony od dziennikarzy i oburzonych Amerykanów, okazało się, że reklama nigdy nie powinna ujrzeć światła dziennego. Rzecznik WWF Steve Ertel tłumaczył dziennikowi „The New York Times”, że taki plakat agencja zaproponowała brazylijskiej filii WWF, ale pomysł został odrzucony.

„WWF stanowczo potępia tę obraźliwą i pozbawioną smaku reklamę” – napisała w komunikacie słynna proekologiczna organizacja, która robi teraz wszystko, by usunąć ze stron internetowych kontrowersyjne zdjęcie.

Zdaniem ekspertów reputacja firmy i tak może ucierpieć. – Ludzie lubią szokować, bo dzięki temu mogą liczyć na silną reakcję odbiorców. Prawdopodobnie taki efekt chcieli uzyskać też twórcy tej reklamy. Jej wyciek z agencji do Internetu może jednak podważyć zaufanie do WWF, do agencji reklamowej i całego rynku reklamowego – tłumaczy w rozmowie z „Rz” Rob Brown, brytyjski ekspert ds. reputacji w biznesie.

Na plakacie śmiertelne zagrożenie dla Manhattanu stanowią jednak tym razem nie dwa, lecz kilkadziesiąt samolotów pasażerskich schodzących coraz niżej i niżej w kierunku centrum Nowego Jorku.

„Tsunami zabiło sto razy więcej osób niż [terroryści] 11 września” – przekonują autorzy reklamy i dodają: „Nasza planeta jest okrutnie potężna. Szanuj ją. Zachowaj ją”. Całość firmuje chyba najsłynniejsza ekologiczna panda na świecie – symbol World Wildlife Fund (WWF).

Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Publicystyka
Łukasz Adamski: Elegia dla blokowisk. Czym Nawrocki może zaimponować Trumpowi?