Wystawa IPN Pokolenie 80

To nie sztuka „kościółkowa” ani martyrologiczna – zapewnia prof. Tadeusz Boruta, kurator niezwykłej wystawy, którą od tego tygodnia można oglądać w gmachu Muzeum Narodowego w Krakowie

Publikacja: 03.12.2010 03:15

Plakat z krakowskiej wystawy

Plakat z krakowskiej wystawy

Foto: Rzeczpospolita

Znalazło się na niej m.in. niemal 200 obrazów, rzeźb, plakatów i fotografii artystów debiutujących w latach 80. Ekspozycja wieńczy Rok Kultury Niezależnej, projekt realizowany przez Instytut Pamięci Narodowej.

– Choć są to w dużej mierze prace stworzone w tzw. drugim obiegu, szara rzeczywistość stanu wojennego nie pozbawiła ich kolorów – mówi Dorota Koczwańska-Kalita, dyrektor sekretariatu prezesa IPN. I przypomina, że projekt obchodów Roku Kultury Niezależnej powstał, gdy instytutem kierował Janusz Kurtyka.

Do 16 stycznia 2011 roku podziwiać można m.in. plakaty Piotra Młodożeńca, rzeźby Mirosława Bałki, obrazy Jacka Sroki, oglądać filmy ze spektakli teatralnych, happeningów i koncertów bardów „Solidarności” czy kapel z festiwali w Jarocinie.

W muzeum można też przypomnieć sobie lub dowiedzieć się, czym się zajmowały Pomarańczowa Alternatywa i inne kontrkulturowe grupy. Można wydrukować plakat techniką sitodruku lub zrobić ulotkę na spirytusowym powielaczu.

Prof. Boruta, którego obrazy również można zobaczyć na wystawie „Pokolenie ’80”, podkreśla, że do Krakowa dotarły dzieła osób wybitnych. – To nie jest sztuka „na klęczkach”, ale nawet w okresie heroicznym, w trakcie stanu wojennego, dowód rozmachu, dystansu do rzeczywistości, przymrużenia oka i talentu twórców – mówi. – Artyści nie mieli gdzie mieszkać, a i tak tworzyli nawet płótna o rozmiarach 4 na 5 m.

Imponujący jest także katalog wystawy – ma kilkaset stron i waży aż 3,5 kilograma. Zawiera m.in. kalendarium kultury niezależnej lat 1976 – 1989. Wstęp na wystawę jest bezpłatny.

Znalazło się na niej m.in. niemal 200 obrazów, rzeźb, plakatów i fotografii artystów debiutujących w latach 80. Ekspozycja wieńczy Rok Kultury Niezależnej, projekt realizowany przez Instytut Pamięci Narodowej.

– Choć są to w dużej mierze prace stworzone w tzw. drugim obiegu, szara rzeczywistość stanu wojennego nie pozbawiła ich kolorów – mówi Dorota Koczwańska-Kalita, dyrektor sekretariatu prezesa IPN. I przypomina, że projekt obchodów Roku Kultury Niezależnej powstał, gdy instytutem kierował Janusz Kurtyka.

Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego Mentzen nie poprze Nawrockiego
Publicystyka
Marek Migalski: Faworytem w wyborach jest Nawrocki. Trzaskowski musi ryzykować
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Prawicy nikt z ksenofobii nie rozlicza
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Po debatach przed debatą, czyli drugie życie kandydatów po przejściach
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Wiadomo, kto przegra wybory prezydenckie. Nie ma się z czego cieszyć