Po programie „Misja specjalna", w którym felietonista „Rzp" udowadniał, że gazeta Adama Michnika kolejne rocznice stanu wojennego przedstawia jako święto oprawców, redaktorzy „GW" opublikowali 2 października komentarz „Ziemkiewicz kłamie w TVP".
Napisali w nim, że ich gazeta na przykład dodatkową wkładką uczciła 25. rocznicę pacyfikacji kopalni Wujek, że w każdą rocznicę stanu wojennego ukazują się okolicznościowe teksty. I porównali wypowiedź Ziemkiewicza do słów propagandy stanu wojennego.
To stwierdzenie najbardziej oburzyło Ziemkiewicza. Powiedział w programie telewizyjnym: „Zawsze jest tam (w tekstach „GW") albo Wojciech Jaruzelski, albo Jerzy Urban, albo jest reportaż o bohaterskich ubekach, albo jest reportaż o ludziach władzy z PZPR i ich moralnych rozterkach. Nigdy tej okazji „Gazeta Wyborcza" nie uczciła rozmową z ofiarą stanu wojennego albo reportażem o ofiarach. /.../".
A rocznicowe wstępniaki redaktorów „GW"? „To retoryczne ogarki, wystawiane ofiarom przy okazji budowania całych ołtarzy oprawcom".
„ Przypomnijmy więc – napisał Ziemkiewicz: