IBRiS przed TNS i Estymatorem

Rąbnęły się wszystkie cztery sondażownie – co dla mnie oznacza, że tego, jak trzęsienia ziemi, nie dało się przewidzieć.

Publikacja: 12.05.2015 15:20

Stanisław Remuszko

Stanisław Remuszko

Foto: Fotorzepa

Mam na myśli zaskakującą rozbieżność między ankietowymi pomiarami wyborczych obywatelskich deklaracji, a rezultatami oficjalnie ogłoszonymi przez PKW. W poprzednim wpisie zachęcałem Czytelników, aby zrobili to samodzielnie, bo to arytmetyka na poziomie gimnazjum, a dane liczbowe są w sieci. Trzeba tylko wpisać do googli nazwy „Estymator", „IBRiS", „TNS" oraz „Millward Brown" – bo jedynie te cztery firmy przeprowadziły ankiety na parę dni przed niedzielną elekcją. Sam, dla prostoty rachunków, pominąłem drobne różnice w różnych sondażach między dziewięcioma zawodnikami drugiej rangi, i do porównań wziąłem jeno trójkę zwycięzców, którzy załapali się na pudło: pana Dudę, pana Komorowskiego i pana Kukiza.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości