Reklama
Rozwiń

G7 mówi Chinom „stop”

Tegoroczne spotkanie państw G7 miało do omówienia wiele kwestii. Jedną z najważniejszych z nich była reakcja na działania Chin na morzu Południowochińskim.

Publikacja: 08.06.2015 15:42

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa

Przed szczytem odbywającym się w Bawarii premier Japonii Shinzo Abe dawał do zrozumienia, że na spotkanie jedzie jako wysłannik całej Azji, nie tylko swojego kraju. Stwierdzenie tym ważniejsze, ponieważ to państwa skupione geograficznie wokół Chin cierpią przez ostatni rok na narastającym ekspansjonizmie większego sąsiada. Spory o budowę sztucznych wysp na morzu Południowochińskim wciągnęły w swoją orbitę ostatnio także Stany Zjednoczone i całe zagęszczenie wydarzeń zaczyna przypominać kulę śniegową zmierzającą w groźną stronę.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty