W kryzysie nie ma miejsca dla przeciwników demokracji

Po delegalizacji w styczniu neonazistowskiej organizacji Combat 18 przyszedł czas na Obywateli Rzeszy.

Publikacja: 19.03.2020 18:35

Horst Seehofer

Horst Seehofer

Foto: AFP

Czterystu policjantów przeszukało w czwartek rano w dziesięciu landach mieszkania członków oraz pomieszczenia ugrupowania o nazwie „Zjednoczone niemieckie ludy i plemiona" („Geeinte deutsche Völker und Stämme"). Zostało właśnie zdelegalizowane decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych jako organizacja zagrażająca porządkowi demokratycznemu poprzez propagowanie rasizmu, antysemityzmu oraz rewizjonizmu historycznego.

– Nawet w czasach kryzysu kontynuujemy walkę z prawicowym ekstremizmem – oświadczył Horst Seehofer, szef MSW. Ma to oznaczać, że resort zaangażowany w powstrzymanie pandemii nie traci z oczu innych spraw. Trudno się jednak oprzeć wrażeniu, że sprawy te mocno się łączą.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Przestępczość
Polak zamordowany w okolicach Aten. Greckie media podały nazwisko
Przestępczość
Nadzy Etiopczycy na ulicach Lubina - to ofiary brutalnego porwania
Przestępczość
Japonia: Pierwsza egzekucja od 2022 roku. Stracono „zabójcę z Twittera”
Przestępczość
Wietnam kończy z karaniem śmiercią za wywoływanie wojny
Przestępczość
Strzelanina w USA. Wśród ofiar ośmiomiesięczne dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama