Kilka dni temu na wniosek prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach zatrzymano mężczyznę podejrzanego o serię przestępstw na szkodę kobiet, którym wynajmował mieszkanie.

Jakie zarzuty usłyszał Radosław D.?

Czytaj więcej

Archaiczne przepisy: Nie wystarczy brak zgody na gwałt

Radosław D. usłyszał zarzuty dotyczące zgwałcenia, doprowadzenia do poddania się tzw. innej czynności seksualnej, wykorzystania bezbronności i doprowadzenia do obcowania płciowego, a także znęcania się i oszustwa. Został aresztowany na trzy miesiące  - grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

W śledztwie ustalono, że podejrzany Radosław D. w latach 2009-2014 wynajmował wielopokojowe mieszkanie położne przy ulicy Stawowej 2/12 we Wrocławiu, najczęściej młodym kobietom, i właśnie na ich szkodę dopuścił się licznych przestępstw.

Apel prokuratury w sprawie gwałciciela

Prokuratura apeluje o zgłaszanie się osób, które przebywały w mieszkaniu wynajmowanym przez podejrzanego Radosława D. i miały z nim kontakt, lub były świadkami popełnienia przestępstw. Ze względu na dobro śledztwa, prowadzący je prokuratorzy  nie chcą ujawniać bliższych szczegółów sprawy, również dlatego, żeby ewentualne ofiary nie mogły dowiedzieć się o nich z prasy.