Reklama

Brytyjscy badacze: To nowiczok, ale nie wiemy skąd pochodzi

Gary Aitkenhead kierujący Porton Down, ośrodkiem badawczym prowadzonym przez brytyjskie ministerstwo obrony przyznał w rozmowie ze Sky News, że jak dotąd brytyjskim naukowcom nie udało się ustalić skąd dokładnie pochodził nowiczok, środek bojowy, którym 4 marca otruto w Salisbury byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala i jego córkę Julię.

Aktualizacja: 04.04.2018 06:34 Publikacja: 04.04.2018 06:20

Brytyjscy badacze: To nowiczok, ale nie wiemy skąd pochodzi

Foto: AFP

arb

Aitkenhead podkreślił, że badaczom udało się ustalić, że trucizną użytą do ataku na Skripala był nowiczok - środek bojowy opracowany przez Rosjan w czasie Zimnej Wojny. Nowiczok to środek paralityczno-drgawkowy należący do kategorii zakazanej konwencjami broni chemicznej. Rosja zapewniała, że zniszczyła posiadane zapasy tej broni.

Jednocześnie Aitkenhead przyznał, że Brytyjczykom nie udało się ustalić skąd dokładnie Nowiczok trafił do Wielkiej Brytanii choć, jak dodał, możliwości użycia takiej trucizny miało tylko inne państwo.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Przestępczość
Francja: Lekarz truł pacjentów, by móc ich ratować. Rusza proces
Przestępczość
„Tak, zabiłem”. Domniemany zabójca Andrija Parubija ujawnia motywy zbrodni
Przestępczość
Zabójstwo Andrija Parubija: Zatrzymano podejrzanego, złożył już pierwsze zeznania
Przestępczość
We Lwowie zastrzelono byłego przewodniczącego ukraińskiego parlamentu
Przestępczość
Strzelanina w Minneapolis. Napastnik strzelał do dzieci w kościele
Reklama
Reklama