Reklama
Rozwiń
Reklama

Państwo w Państwie: Zamordował, bo nikt go nie kontrolował ani nie leczył

Miał 14 lat, gdy zaatakował po raz pierwszy. W 2006 roku Dawid J. zgwałcił i zamordował swoją o rok młodszą koleżankę.

Publikacja: 03.09.2021 13:19

Atak na kobietę - zdjęcie ilustracyjne

Gwałt

Atak na kobietę - zdjęcie ilustracyjne

Foto: Adobe Stock

rbi

Został wtedy okrzyknięty bestią z Sulikowa, jednak do więzienia nie trafił. Był za młody, by odpowiadać przed sądem jak dorosły.

Po kilku latach spędzonych w zakładzie poprawczym Dawid J. wyszedł na wolność. Wrócił do swojej miejscowości, założył rodzinę. Po ośmiu latach zaatakował po raz kolejny. Tym razem ofiarą była 18-letnia Magda. Dziewczynie zepsuł się skuter, którym dojeżdżała do sklepu. Dawid J. zaproponował jej podwiezienie do domu. Po drodze skręcił do lasu, gdzie udusił swoją ofiarę.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Przestępczość
Wiemy, ile kosztowało Polskę sprowadzenie Sebastiana M. z Dubaju i Pawła Sz. z Dominikany
Przestępczość
Umorzenie sprawy korupcyjnej Sławomira Nowaka jednak przedwczesne. Szef prokuratury zmienia zdanie
Przestępczość
Polscy strażnicy graniczni poważnie ranni. Zaatakowano ich prętami i nożem w Gruzji
Przestępczość
Warszawski urzędnik w służbie rosyjskiego wywiadu. Kulisy wielkiej afery szpiegowskiej
Reklama
Reklama