Reklama

Szalony wzrost cen kawy potrwa nawet dwa lata

W rok ceny kawy na światowych giełdach się podwoiły. Podwyżki właśnie docierają na półki sklepowe w Polsce. Konsumenci płacą już ok. 20 proc. więcej niż przed rokiem. A będą płacili jeszcze więcej.

Publikacja: 05.09.2025 04:03

Szalony wzrost cen kawy potrwa nawet dwa lata

Foto: Adobe Stock

W lipcu ceny kawy mielonej w Polsce były o 18,3 proc., a najbardziej popularnej rozpuszczalnej o 16,8 proc. wyższe niż przed rokiem. Jeszcze w 2024 r. kawa zdrożała dużo wolniej, ale w 2025 r. nastąpiło ostre przyspieszenie. W sierpniu (dane za dwa tygodnie) mielona kawa była o 18,8 proc., a rozpuszczalna o 17,2 proc. droższa niż rok wcześniej – wynika z wstępnych danych z „Indeksu cen detalicznych w sklepach”, autorstwa UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito przygotowanych specjalnie dla „Rzeczpospolitej”.

Czytaj więcej

Rytuał i przyjemność. Jak Polacy spędzają swoje chwile z kawą?

– Oprócz złych informacji, widać też pozytywny trend. Zaczyna rosnąć liczba promocji na kawę. Sieci handlowe zapewne zauważyły, że w mediach ostatnio dużo się mówi o cenach kawy i stąd ten ruch – mówi Robert Biegaj, ekspert rynku detalicznego z Shopfully. – Jednak nie spodziewam się, aby promocji było bardzo dużo, ponieważ nie ma na to przestrzeni (cenowej – red.) – dodaje.

Foto: Tomasz Sitarski

Kawa będzie coraz droższa

Producenci kawy mówią jasno: nie ma co liczyć na spadki cen wcześniej niż za dwa lata. Dopiero wówczas – zakładając, że zbiory przebiegną zgodnie z założeniami  – może się udać odbudowa podaży i zapasów tego surowca.

Reklama
Reklama

Obecne załamanie rynku jest skutkiem wielu negatywnych zjawisk pogodowych. W Brazylii, która jest największym producentem arabiki, doszło do suszy, ale także przymrozków. W efekcie produkcja spadła o 10-12 proc. r/r. W Wietnamie, największym producencie robusty, też najpierw miały miejsce długotrwałe susze, a następnie ulewne deszcze. Nadmierne opady były też w Kolumbii, Indonezji i w Etiopii.

Czytaj więcej

Chiński rywal Starbucksa zaczyna ekspansję. Niskie ceny, zamówienia w aplikacji

Dlatego na całym świecie kawa drożeje, mieszkańcy USA będą musieli zapłacić za nią jeszcze więcej w efekcie wprowadzonych przez Donalda Trumpa 50-proc. ceł na import z Brazylii.

Jak Polacy oszczędzają na małej czarnej

W Polsce widać zmiany rynkowe w efekcie skoku cen. – Nasi klienci nie zmniejszyli ilości kupowanej i spożywanej kawy: wolumenowo ta kategoria utrzymuje się na podobnym poziomie jak przed wzrostem cen. Widzimy jednak, że klienci przestawiają się z marek premium na tańsze lub sięgają po mniejsze opakowania, których cena jednostkowa jest niższa – mówi Patrycja Kamińska, rzecznik sieci Netto.

Handlowcy podkreślają, że rynek kawy pozostaje bardzo wrażliwy na wahania cen surowca, a konsumenci uważnie obserwują zmiany na półkach sklepowych. – Rosnące ceny nie prowadzą do spadku zainteresowania kawą jako taką. Zmienia się jednak zachowanie klientów, coraz częściej szukają atrakcyjnych promocji i lepszego stosunku jakości do ceny: widać stabilizację segmentów, a decyzje zakupowe są coraz bardziej świadome – mówi Luiza Urbańska, młodszy menedżer ds. komunikacji i PR w Aldi Polska. – W przypadku kawy ziarnistej rośnie grupa konsumentów, którzy inwestują w sprzęt do parzenia w domu, natomiast kapsułki utrzymują popularność wśród osób ceniących wygodę.

Gdzie kupić kawę? Sklepy kontra internet

W polowaniu na okazje i promocje, zwłaszcza kawy ulubionych marek, wielu konsumentów rusza do internetu. Allegro przyznaje, że pomimo wzrostu cen, kategoria kawy notuje systematyczny wzrost zainteresowania. – Dostrzegamy stały wzrost sprzedaży kawy we wszystkich jej segmentach, co świadczy o tym, że konsumenci chętnie kupują ją online i chętnie robią to właśnie na naszej platformie. Umożliwia im to łatwiejsze porównanie ofert i wybór najkorzystniejszej opcji – mówi Karol Dębek, starszy menedżer kategorii w Allegro. – Obecnie mamy około 90 tys. ofert tego typu produktów, a ich liczba stale rośnie dzięki pojawianiu się nowych marek i palarni. Konsumenci mogą wybierać spośród szerokiego asortymentu w konkurencyjnych cenach, dzięki czemu tempo wzrostu tej kategorii na platformie przewyższa średnią rynkową – dodaje. Przyznaje, że widzi wzrost sprzedaży zarówno w segmencie marek masowych, które niezmiennie cieszą się dużą popularnością, jak i wśród marek niszowych. – Świadczy to o tym, że polscy konsumenci chętnie eksperymentują z nowymi smakami i poszukują unikalnych produktów, a jednocześnie cenią wygodny dostęp do swoich ulubionych marek – dodaje Karol Dębek.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Rośnie apetyt na małą czarną. Ile wart jest rynek kawy w Polsce?

Także Biedronka robi wiele, żeby klienci mogli kupować ulubione produkty, w tym kawę, w jak najlepszych cenach. – Dzięki aktywnej polityce promocyjnej klienci naszej sieci nie odczuwają wzrostu cen i wyzwań, przed którymi obecnie stoi światowy rynek kawy – mówi Agata Maj, dyrektorka kategorii w sieci Biedronka. – Od początku roku widzimy jeszcze bardziej dynamiczny wzrost sprzedaży w kategorii kaw ziarnistych, który wynika z coraz większej popularności ekspresów do kawy. Stale rozwijamy asortyment naszych marek własnych, dzięki czemu możemy zaproponować klientom wysokiej jakości produkty w jeszcze niższych cenach – dodaje.

Kawiarnie na cenzurowanym

Rynek kawy w Polsce jest wart ok. 7 mld zł rocznie, licząc łącznie napój serwowany przez gastronomię, jak i produkt kupowany na użytek domowy. Zdecydowanie widać, że wiedza konsumentów na temat małej czarnej rośnie, ponieważ sięgamy po coraz lepsze gatunki, choć sporo droższe od dostępnych np. w dyskontach.

Mimo to od trzech lat liczba kawiarni w Polsce w zasadzie nie rośnie i utrzymuje się na poziomie ok. 15,9 tys. – wynika z danych wywiadowni Dun&Bradstreet. Tymczasem jeszcze w 2011 r. było ich 21,1 tys.

Pierwszy cios zadała pandemia: o ile z zamkniętych restauracji zamawialiśmy do domu posiłki, o tyle zaparzonej kawy – nie. Niemniej lokale próbują obecnie oferować dostawy małej czarnej do domu. Serwis Pyszne.pl informował, że liczba zamówień kawy w dostawie wzrosła o ponad 120 proc. w ciągu roku. 

Jednak wciąż dominuje mała czarna spożywana w kawiarni. Ale jest z nią jeden problem – cenowy. – W Polsce w porównaniu z największymi metropoliami w Europie jest wyjątkowo droga. Średnio we Włoszech ta szybka kawa przy barze, bez zasiadania przy stoliku to koszt 1–1,5 euro, czyli ok. 5 zł – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Dun&Bradstreet. – W Polsce ta sama kawa kosztuje dwa, trzy razy więcej – dodaje. Jak tłumaczy, ogromne koszty generuje czynsz za wynajęcie lokalu, sięgający w dobrej lokalizacji nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. – Do tego należy doliczyć wysokie koszty stałe. W tym przede wszystkim koszt kawy, przygotowania ciast, kanapek, torcików. Plus energia, ogrzewanie, amortyzacja środków trwałych, wystrój, kubki na wynos itp. – podkreśla ekspert.

Reklama
Reklama

Tak wysokie ceny jednak nie spowodują, że w Polsce wykształci się na masową skalę zwyczaj pijania kawy poza domem, w drodze do pracy czy szkoły, jak we Włoszech, Francji, Hiszpanii czy wielu innych krajach.

Walka na ceny

Skoro na sklepowych półkach jest coraz drożej, konsumenci są bardziej wrażliwi na wszelkie okazje, a tych po lipcu było jedynie o 0,1 proc. więcej niż w 2024 r. – Tak niewielki wzrost ich liczby świadczy o tym, że sieci handlowe nie chcą dodatkowo obniżać marż w kategorii, w której ceny surowca są rekordowo wysokie i sama sprzedaż pozostaje stabilna. Promocje są ograniczane, bo kawa i tak jest produktem o wysokiej lojalności konsumenckiej – mówi Marcin Lenkiewicz z Grupy Blix. – W najbliższym czasie trudno spodziewać się wyraźnego zwiększenia liczby akcji, chyba że dojdzie do wyraźnej stabilizacji cen na giełdach surowcowych lub nasilenia walki konkurencyjnej między dyskontami. Dla konsumentów oznacza to konieczność przyzwyczajenia się do wyższych cen i uważniejszego śledzenia okazji, bo promocje mogą być rzadsze i mniej atrakcyjne niż w poprzednich latach – dodaje.

– Warto również podkreślić, że kawa, chociaż uznawana za produkt pierwszej potrzeby przez wielu konsumentów, coraz częściej traktowana jest przez detalistów jako towar o wyższej marży, na którym można nieco „odrobić” straty z promocji innych kategorii – mówi Julita Pryzmont z agencji badawczej Hiper-Com Poland. – W związku z tym należy się spodziewać, że ceny kawy mogą dalej rosnąć, choć wolniej, szczególnie jeśli sytuacja na rynkach surowcowych się nie ustabilizuje. W bazowym scenariuszu prognozujemy, że w drugiej połowie 2025 r. dynamika cen może spaść do poziomu 10–13 proc. r/r, ale nie dojdzie do wyraźnych spadków cen nominalnych – dodaje.

W lipcu ceny kawy mielonej w Polsce były o 18,3 proc., a najbardziej popularnej rozpuszczalnej o 16,8 proc. wyższe niż przed rokiem. Jeszcze w 2024 r. kawa zdrożała dużo wolniej, ale w 2025 r. nastąpiło ostre przyspieszenie. W sierpniu (dane za dwa tygodnie) mielona kawa była o 18,8 proc., a rozpuszczalna o 17,2 proc. droższa niż rok wcześniej – wynika z wstępnych danych z „Indeksu cen detalicznych w sklepach”, autorstwa UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito przygotowanych specjalnie dla „Rzeczpospolitej”.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Przemysł spożywczy
Prezes Nestlé zwolniony przez romans z pracownicą. Koncern pogrąża się w kryzysie
Przemysł spożywczy
Japoński gigant alkoholowy stracił szefa. W tle kłopoty z narkotykami
Przemysł spożywczy
USA nałożyły na Brazylię 50-proc. cła. Kawa zamiast do Stanów pojedzie do Chin
Przemysł spożywczy
Niemieckie browary w kryzysie. Niemcy piją coraz mniej piwa
Przemysł spożywczy
TikTok wypromował kolejny produkt spożywczy. Producenci nie nadążają z produkcją
Reklama
Reklama