Drożyzna dotarła do wina i piwa. Będą znaczące podwyżki

Czeka nas fala podwyżek cen alkoholu, zwłaszcza jesienią – zapowiadają dystrybutorzy. Przyczyną są głównie wyższe koszty energii i surowców.

Publikacja: 11.05.2022 21:00

Drożyzna dotarła do wina i piwa. Będą znaczące podwyżki

Foto: Bloomberg

Podrożały surowce, energia, transport i opakowania, wyższe są także płace czy akcyza. Swoje dokłada słaby złoty, obciążający importerów win czy whisky. Największych podwyżek cen na półkach można spodziewać się jesienią. – Rosnące koszty zakupu stanowią wyzwanie dla rentowności naszej działalności. Dlatego wprowadzamy znaczące podwyżki cen sprzedaży naszych produktów – zapowiedział Robert Ogór, prezes grupy Ambra, przy okazji publikacji kwartalnych wyników spółki, która zanotowała rekordowy spadek EBIT aż o 84 proc.

Firma nie jest w tej trudnej sytuacji sama. – Te same problemy, które dotknęły Ambrę, dotykają całą branżę – mówi „Rzeczpospolitej” Andrzej Olkowski, prezes Stowarzyszenia Regionalnych Browarów Polskich. – Wszyscy mamy podwyżki akcyzy, w tym roku było 10 proc., następne będą po 5 proc., to ścieżka dochodzenia do wytycznych unijnych – dodaje.

Główne powody podwyżek w całej branży alkoholi powtarzają się jak refren – drogie zboża, rekordowo droga energia, która wpływa też na opakowania i transport, rosnące płace i – oczywiście – inflacja. Gdy przed rokiem słód jęczmienny kosztował 1,6 tys. zł za tonę, dziś nawet cena 3,2 tys. nie dziwi, a producenci słodu zapowiadają, że jeśli zbiory nie będą satysfakcjonujące, może dojdzie do 4 tys. zł za tonę. W reakcji na niepewność związaną z wojną w Ukrainie oraz wstrzymaniem dostaw gazu przez Rosję, kontrakty roczne za megawatogodzinę energii zbliżają się już do 1 tys. zł.

– Zakładam, że największe podwyżki będą na przełomie III i IV kwartału – mówi Witold Włodarczyk, prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy. Dużo zależy od lata – jeśli susza negatywnie wpłynie na zbiory, sytuacja będzie jeszcze gorsza. Pierwsze podwyżki na półkach były już na początku roku, gdy o 10 proc. wzrosła akcyza (ten podatek może stanowić nawet 60 proc. ceny najtańszych wódek).

Ambra informuje o trudnościach i podwyżkach w raporcie kwartalnym, inni producenci, nawet notowani na GPW, jeśli nie muszą, wolą zapowiadać zwyżki cen za pośrednictwem stowarzyszeń. – Najmocniej odczuwany przez browary jest wzrost cen gazu, energii elektrycznej oraz paliw, a także opakowań i surowców, np. zbóż. Wysoka inflacja oraz kolejne zaplanowane podwyżki akcyzy będą wywierać dalszą presję, dlatego spodziewamy się, że średnia cena piwa w kolejnych kwartałach nadal będzie rosnąć – mówi Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny związku Browary Polskie, reprezentujący największych graczy na rynku.

O ile produkujemy większość wypijanego w Polsce piwa, o tyle większość wina czy whisky pochodzi z importu, kolejną przyczyną podwyżek jest więc ryzyko walutowe. – Osłabienie kursu złotego wobec euro i dolara wpływa na wzrost cen importowanych alkoholi – mówi Paweł Wyrzykowski, analityk BNP Paribas. Dodatkowo, produkcja wina w UE spadła przed rokiem o 13 proc.

Kłopoty dotkną głównie konsumentów najtańszych alkoholi. Jak zauważa Witold Włodarczyk, już zniknęły wódki poniżej 20 zł, a sprzedaż małpek spadła o ok. 20 proc.

Czytaj więcej

Paweł Borys: Wysoka inflacja zostanie w Polsce na kilka lat

Podrożały surowce, energia, transport i opakowania, wyższe są także płace czy akcyza. Swoje dokłada słaby złoty, obciążający importerów win czy whisky. Największych podwyżek cen na półkach można spodziewać się jesienią. – Rosnące koszty zakupu stanowią wyzwanie dla rentowności naszej działalności. Dlatego wprowadzamy znaczące podwyżki cen sprzedaży naszych produktów – zapowiedział Robert Ogór, prezes grupy Ambra, przy okazji publikacji kwartalnych wyników spółki, która zanotowała rekordowy spadek EBIT aż o 84 proc.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”
Przemysł spożywczy
Włoska restauracja daje darmowe wino klientom. Warunkiem posiłek bez telefonu
Przemysł spożywczy
Polacy przestaną kupować chiński miód? Mogą na to wpłynąć nowe przepisy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Przemysł spożywczy
FAO: ceny żywności wzrosły w marcu po 7 miesiącach spadku