Reklama

„Kobieta” i „płeć” rozumiane wyłącznie biologicznie. Przełomowy wyrok brytyjskiego sądu

Prawnicy określają wyrok jako „praktyczną i zdroworozsądkową decyzję”, a aktywistki For Women Scotland – jako „zwycięstwo praw kobiet”. Co dokładnie orzekł Sąd Najwyższy Zjednoczonego Królestwa ws. definicji pojęć „kobieta” i „płeć”?

Publikacja: 16.04.2025 12:35

Brytyjski Sąd Najwyższy orzekł na korzyść For Women Scotland, stwierdzając, że osoba posiadająca cer

Susan Smith i Marion Calder, liderki walczącej o prawa kobiet organizacji For Women Scotland, wznoszą toast przed budynkiem brytyjskiego Sądu Najwyższego, Londyn, 16.04.2025 r.

Brytyjski Sąd Najwyższy orzekł na korzyść For Women Scotland, stwierdzając, że osoba posiadająca certyfikat uznania płci żeńskiej nie jest rozumiana przez prawo jako kobieta

Foto: REUTERS/Maja Smiejkowska

Brytyjski Sąd Najwyższy wydał orzeczenie, kończące prawną batalię pomiędzy szkockim rządem i organizacją walczącą o prawa kobiet. Sąd podkreślił w wyroku, że używane w prawie pojęcia „kobieta” oraz „płeć” odnoszą się wyłącznie, kolejno, do kobiety biologicznej i płci biologicznej. Decyzja ta spotkała się z entuzjazmem ze strony For Women Scotland, organizacji walczącej o prawa kobiet.

– Jest to absolutne zwycięstwo dla praw kobiet – stwierdziła Trina Budge, jedna z liderek For Women Scotland, w rozmowie z korespondentem SkyNews.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Deregulowanie po kawałku, czyli zmiany w e-licytacjach komorniczych
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama