Co zrobić z uciążliwym sąsiadem

Głośna muzyka do rana, sąsiad palący papierosy na klatce schodowej. Z takimi problemami styka się większość mieszkańców bloków. Nie zawsze udaje się je rozwiązać polubownie

Publikacja: 12.11.2011 03:54

Co zrobić z uciążliwym sąsiadem

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Co zrobić, gdy sąsiad uprzykrza nam życie, a samą rozmową nie można nic wskórać? Niestety, w niektórych sytuacjach pozostaje tylko odwołać się do prawa.

Wiele wspólnot i spółdzielni ma własny regulamin porządku domowego. Zazwyczaj wisi on na tablicy informacyjnej na klatce schodowej. Każdy regulamin zabrania hałasować między godz. 22 a 6. W praktyce jednak bywa z tym różnie.

Kiedy więc sąsiad ignoruje kolejne prośby o spokój i ciszę i niespecjalnie obchodzi go, że dziecko nie może zasnąć, można zawsze zdyscyplinować go grzywną.

Wiąże się to z wezwaniem policji lub straży miejskiej, a te mogą na podstawie art. 51 § 1 kodeksu wykroczeń ukarać. Przepis ten mówi m. in., że kto krzykiem, hałasem lub innym wybrykiem zakłóca porządek lub ciszę nocną, może zostać ukarany aresztem, ograniczeniem wolności lub grzywną.

Policja i straż mają prawo więc wypisać mandat od 100 do 500 zł. Jeżeli kłopotliwy sąsiad odmówi przyjęcia mandatu, funkcjonariusz może wystąpić do sądu rejonowego, a ten ma prawo ukarać kłopotliwego sąsiada grzywną. Czasami i to nie pomaga. Zawsze można wystąpić wówczas do sądu cywilnego z pozwem, by w orzeczeniu zakazał hałasowania lub innych uciążliwych działań. Ten oceni wtedy, na ile hałasy uprzykrzają życie i czy trzeba ich zabronić. Z podobnym pozwem można wystąpić, gdy w budynku unosi się przykry zapach z jednego z mieszkań, bo np. sąsiad w małym mieszkaniu trzyma osiem kotów. Postępowanie sądowe jest jednak kosztowne i trwa długo.

Zwykle mandat wystarczy, żeby zdyscyplinować sąsiada

Wyjściem z sytuacji jest złożenie do sądu wniosku o zabezpieczenie powództwa na czas trwania procesu. Jeżeli sąd rozpatrzy wniosek pozytywnie, to może zakazać uciążliwych działań, np. głośnego słuchania radia w nocy. Następnie idzie się z takim zakazem do komornika. Gdy ten nic nie wskóra, można się zwrócić do sądu, żeby wymierzył grzywnę.

Najbardziej dotkliwa ze wszystkich kar to strata mieszkania. Właściciela można go pozbawić na podstawie art. 16 ustawy o własności lokali. Przepis przewiduje, że wspólnota ma prawo wystąpić do sądu o zgodę na sprzedaż mieszkania w drodze licytacji. Może to zrobić, gdy właściciel wykracza rażąco lub uporczywie przeciwko porządkowi domowemu albo przez niewłaściwe zachowanie utrudnia innym korzystanie z lokali (lub nieruchomości wspólnej). Chodzi np. o tak ekstremalne zachowania jak częste zaprószanie ognia. Gdyby zlicytowany nie chciał się wyprowadzić, trzeba po raz kolejny wystąpić do sądu, tym razem o eksmisję.

Spółdzielnie mieszkaniowe nie mają wprawdzie prawa zlicytować posiadacza lokalu, ale i one mogą wystąpić do sądu o eksmisję (na podstawie ustawy o ochronie praw lokatorów).

Inny problem to zalane mieszkanie. Co zrobić, gdy ściany są mokre, a sąsiad nie chce pokryć kosztów usuwania szkód? Jedyna droga to sąd. Kodeks cywilny wyraźnie mówi, że za zalanie odpowiada sprawca. Oznacza to, że nie musi to być właściciel mieszkania, wystarczy, że ta osoba mieszkała w nim przez jakiś czas i z jej winy doszło do szkód. Gdy wykaże ona, że sprawcą szkody była profesjonalna firma, która wymieniała rury, to od niej można się domagać odszkodowania. Stanowi o tym art. 429 kodeksu cywilnego. Trzeba jednak w sądzie udowodnić szkodę, np. przedstawiając rachunki za prace remontowe.

więcej w serwisie:

Co zrobić, gdy sąsiad uprzykrza nam życie, a samą rozmową nie można nic wskórać? Niestety, w niektórych sytuacjach pozostaje tylko odwołać się do prawa.

Wiele wspólnot i spółdzielni ma własny regulamin porządku domowego. Zazwyczaj wisi on na tablicy informacyjnej na klatce schodowej. Każdy regulamin zabrania hałasować między godz. 22 a 6. W praktyce jednak bywa z tym różnie.

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów