Reforma tymczasowego aresztowania to nie wszystko. Ekspert wytyka posłom błędy

Proponowana reforma tymczasowego aresztowania idzie w dobrym kierunku, ale może nie wystarczyć do skutecznego zakończenia nadużywania tego środka – wynika z opinii prawnej, która trafiła właśnie do Sejmu. Należy zmienić autorytarny model procesu karnego.

Publikacja: 28.05.2025 20:27

Reforma tymczasowego aresztowania to nie wszystko. Ekspert wytyka posłom błędy

Foto: Adobe Stock

To uwagi do procedowanej właśnie reformy, które w obszernej opinii formułuje prof. Jerzy Skorupka z Uniwersytetu Wrocławskiego. Ekspertyza trafiła niedawno do sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. To właśnie ta komisja pracuje nad trzema projektami, które mają wspólny cel: ograniczyć nadmierne stosowanie w Polsce tymczasowego aresztowania.

Nadużywanie tymczasowego aresztowania w Polsce i trzy projekty, które mają naprawić system

A jest to niebagatelny problem, na który od lat zwracają uwagę organizacje społeczne, rzecznik praw obywatelskich i duża część środowiska prawniczego. Potwierdzają to statystyki. Z ubiegłorocznego raportu Fundacji Court Watch wynika, że prawie 90 proc. wniosków o tymczasowe aresztowanie było w ubiegłych latach akceptowanych, a blisko połowa sędziów za każdym razem godziła się na zastosowanie tego środka.

Remedium na to mają być leżące na sejmowym stole trzy projekty nowelizacji kodeksu postępowania karnego autorstwa Polski 2050, Konfederacji oraz KO. Projekty te eliminują albo ograniczają możliwość stosowania aresztowania z powodu wyłącznie surowości grożącej kary, skracają do 12 miesięcy łączny czas tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym czy dają podejrzanemu i jego pełnomocnikowi prawo do niezwłocznego zapoznania się z dowodami załączonymi do wniosku o środek zapobiegawczy.

Czytaj więcej

Reforma tymczasowych aresztowań przyśpieszy? "Ostatni dzwonek"

– Przedłożone projekty zmiany przepisów o tymczasowym aresztowaniu należy ocenić, co do zasady, pozytywnie – stwierdza prof. Jerzy Skorupka w opinii prawnej zamówionej przez komisję sejmową. Ekspert nie szczędzi jednak przy tym krytyki i formułuje uwagi do konkretnych zapisów. Negatywnie ocenia m.in. propozycję Konfederacji, by sędzia, który orzekał o zastosowaniu lub przedłużeniu tymczasowego aresztowania w toku postępowania przygotowawczego, był z mocy prawa wyłączony od udziału w sprawie tego oskarżonego.

Skorupka z rezerwą podchodzi też do propozycji sformułowanej przez Konfederację, a dotyczącej wprowadzenia nowych środków zapobiegawczych: aresztu domowego i dozoru elektronicznego. – Wydaje się, że oba środki nie będą stanowiły skutecznego narzędzia do przeciwdziałania realnej obawie ucieczki lub ukrycia się podejrzanego, a także wpływania przez niego na zeznania świadków i wyjaśnienia innych podejrzanych – uważa ekspert

14,41 proc.

o tyle spadła w trzech kwartałach 2024 r. liczba wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztowania

Odnosi się też do postulowanej w projekcie KO tzw. modyfikacji przesłanki surowości kary, która obecnie uzasadnia stosowanie tego środka, jeśli sprawcy zarzucono popełnienie przestępstwa zagrożonego karą minimum ośmiu lat więzienia. Projekt podwyższa tę granicę do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Z kolei propozycja Polski 2050 eliminuje możliwość stosowania aresztu z powodu wyłącznie surowości grożącej kary. Tę ostatnią propozycję ekspert uważa za niezasadną.

– Zastosowanie lub przedłużenie tymczasowego aresztowania na podstawie obaw bezprawnego utrudniania prawidłowego toku postępowania, wynikających z surowości kary grożącej oskarżonemu (podejrzanemu), jest akceptowane w orzecznictwie ETPC, choć ograniczone temporalnie do początkowych etapów postępowania przygotowawczego – stwierdza prof. Skorupka. Dodaje, że wady związane ze stosowaniem spornej przesłanki usuwa za to projekt KO.

Proces jak w państwie autorytarnym. Trzeba zmienić model postępowania karnego

Co ważne, ekspert uważa, że za zmianą przepisów o tymczasowym aresztowaniu powinna iść reforma całego ustawowego modelu procesu karnego, który jego zdaniem tkwi nadal w realiach państwa autorytarnego i nie różni się wiele od tego z 1969 r. – Z tych względów zmiana przepisów o tymczasowym aresztowaniu musi być skorelowana ze zmianą przepisów o postępowaniu przygotowawczym i sądowym oraz przepisów o zasadach procesowych i stronach – podkreśla profesor.

Czytaj więcej

Rosną zadośćuczynienia za niesłuszne areszty. Ile płaci państwo za pomyłkę?

Formułuje przy tym konkretne propozycje zmian, m.in. wprowadzenie obowiązkowego posiedzenia organizacyjnego w sprawach, w których stosowane jest tymczasowe aresztowanie, uzyskanie statusu oskarżonego albo podejrzanego od chwili podjęcia przez państwo akcji ścigania danej osoby, umożliwienie zrzeczenia się prawa do obecności obrońcy przy czynnościach przeprowadzanych w postępowaniu przygotowawczym.

Jak informował niedawno poseł Polski 2050 Paweł Śliz, z trzech obecnych w Sejmie projektów komisja sejmowa wybierze jeden główny, wokół którego będą toczyć się dalsze prace. Zgodnie z zapowiedziami miało to nastąpić jeszcze w maju, co wydaje się mało prawdopodobne.

To uwagi do procedowanej właśnie reformy, które w obszernej opinii formułuje prof. Jerzy Skorupka z Uniwersytetu Wrocławskiego. Ekspertyza trafiła niedawno do sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. To właśnie ta komisja pracuje nad trzema projektami, które mają wspólny cel: ograniczyć nadmierne stosowanie w Polsce tymczasowego aresztowania.

Nadużywanie tymczasowego aresztowania w Polsce i trzy projekty, które mają naprawić system

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Ponowne przeliczenie głosów. SN dał zielone światło
Sądy i trybunały
Szef adwokatury: jest sposób na uzdrowienie sądów i podpis Karola Nawrockiego
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek