Reklama

Jest decyzja sądu ws. aresztu dla Marcina Romanowskiego

W poniedziałek Sąd dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie zdecydował, iż poseł PiS i były wiceminister sprawiedliwości - Marcin Romanowski - trafi na trzy miesiące do aresztu. Jego obrońca już zapowiedział odwołanie od tej decyzji.

Publikacja: 09.12.2024 16:39

Poseł PiS Marcin Romanowski

Poseł PiS Marcin Romanowski

Foto: PAP/Paweł Supernak

mat

W poniedziałek Marcin Romanowski nie pojawił się w sądzie. Jego obrońca, mec. Bartosz Lewandowski, przekazał dziennikarzom, że polityk przeszedł „bardzo poważną operację”. Po zakończeniu posiedzenia aresztowego, prawnik nie chciał odpowiedzieć na pytanie, gdzie obecnie przebywa jego klient. Poinformował natomiast, że Romanowski otrzymał zwolnienie lekarskie do 23 grudnia.  

W poniedziałek po godzinie 16 sąd postanowił, że Marcin Romanowski trafi do aresztu. - Postanowienie jest wykonalne, więc zakładam, że prokuratury, czy inne służby, będą próbowały zatrzymać mojego klienta - powiedział po rozprawie mec. Lewandowski. Zaznaczył, że sąd nie zastosował aresztu warunkowego, co oznacza, że poseł nie będzie mógł opuścić aresztu za kaucją.

Przypomnijmy, że polityk PiS został zatrzymany 15 lipca, postawiono mu 11 zarzutów karnych w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura wnioskowała także do sądu o wyrażenie zgody na tymczasowe aresztowanie podejrzanego na trzy miesiące. Sąd nie uwzględnił jednak wniosku prokuratury i nakazał natychmiastowe zwolnienie zatrzymanego dzień wcześniej posła. Powodem był fakt, że choć Sejm uchylił mu immunitet parlamentarny, to jest on jeszcze chroniony immunitetem, jaki przysługuje członkom Parlamentarnego Zgromadzenia Rady Europy.

Na początku października Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w Strasburgu uchyliło immunitet członka tego organu, jaki przysługiwał Romanowskiemu. Prokuratura ponownie przedstawiła politykowi PiS zarzuty i skierowała do sądu wniosek o 3-miesięczny areszt. Prokuratura tłumaczy go „uzasadnioną obawą bezprawnego utrudniania postępowania”, a także „realną groźbą wymierzenia surowej kary” w związku ze sprawą nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Jakie zarzuty usłyszał Marcin Romanowski

„Pierwszy zarzut dotyczy brania udziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu” - poinformowała prokuratura. Miało ono polegać m.in. na przekraczaniu uprawnień, niedopełnianiu obowiązków, poświadczaniu nieprawdy w dokumentach i wyrządzeniu szkody w mieniu Skarbu Państwa. Jako podstawę wskazano art. 258 § 1 kk.

Reklama
Reklama

Pozostałe 10 zarzutów dotyczy  przekraczania uprawnień lub niedopełniania obowiązków przez Romanowskiego "w związku z konkretnymi decyzjami lub działaniami podejrzanego związanymi z funkcjonowaniem Funduszu Sprawiedliwości i z wydatkowaniem środków ze szkodą dla interesu publicznego (art. 231 § 1 i 2 kk)". Do popełnienia tych czynów dojść miało między listopadem 2018 roku a grudniem 2023 roku.

Jako przykłady działań, mających stanowić przekroczenie uprawnień, prokuratura wymienia m.in. wskazywanie podległym pracownikom podmiotów, które mają wygrać konkursy na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Ponadto, miały one też polegać na "braku wymaganego nadzoru, zlecaniu poprawy błędnych ofert przed ich zgłoszeniem oraz na zawieraniu umów lub dopuszczaniu do udzielenia wsparcia finansowego podmiotom niespełniającym wymogów formalnych i materialnych".

Siedem z dziesięciu zarzutów dotyczy także przywłaszczenia mienia, powierzonego podejrzanemu.

Czytaj więcej

Marcin Romanowski usłyszał zarzuty. W tle Fundusz Sprawiedliwości

Dlaczego prokuratura chce aresztu dla Marcina Romanowskiego

Prokuratura wyjaśniła, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że Marcin Romanowski popełnił zarzucane mu przestępstwa.

„Jest to tzw. przesłanka ogólna zastosowania tymczasowego aresztowania. Materiał ten zawarty jest w kilkuset tomach akt. Najważniejsze dowody w tym zakresie to wyjaśnienia współpodejrzanych Tomasza M. i Piotra W., zeznania świadków, dokumentacja dotycząca postępowań o udzielenie dotacji z Funduszu Sprawiedliwości oraz analizy zabezpieczonych dokumentów i elektronicznych nośników danych” - napisał rzecznik PK.

Reklama
Reklama

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Marcin Romanowski nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył krótkie wyjaśnienia.

Czytaj więcej

Romanowski trafi do aresztu już w poniedziałek? Jest wniosek sędzi o konwój
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama