Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 14.10.2025 04:03 Publikacja: 21.10.2023 11:28
Foto: Adobe Stock
Mężczyzna, który w 1987 roku w powiecie lubelskim zabił 52-latkę myślał pewnie, że uniknie sprawiedliwości. Tak się nie stało. Przełom nastąpił po 35 latach od zabójstwa, jesienią 2021 r. To wtedy 60-letni mężczyzna kierował skuterem mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie i łamiąc sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policjanci z Bychawy, którzy go zatrzymali pobrali od mężczyzny wymaz do badań genetycznych oraz odciski palców. Po kilku miesiącach od czasu, gdy profil DNA trafił do policyjnej bazy, okazało się, że jest zgodny z profilem uzyskanym z czapki pozostawionej 35 lat temu na miejscu zbrodni w gminie Bychawa. To tam w pobliżu drogi znaleziono zakrwawione i na wpół rozebrane ciało kobiety. Sekcja wykazała, że 52-latka zmarła wskutek wykrwawienia od ciosów zadanych nożem. Wykazano, że przed śmiercią nie została zgwałcona.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Śmierć jednego z rodziców lub obu wiąże się z koniecznością podziału majątku, który po sobie zostawili. Dziedzic...
Od września wzrosły opłaty za badania techniczne pojazdów. Jak się okazuje, to nie koniec podwyżek dla kierowców...
Zasiedzenie działki okazało się niemożliwe, bo inne osoby parkowały na niej auta i wyrzucały śmieci.
Sąd Najwyższy wydał wyrok w sprawie pielęgniarki, która biła i dusiła pacjenta szpitala za to, że ten – podczas...
Cała awantura, która dotknęła sądownictwo, była wywołana pod hasłem walki z kastą i pałacowymi sędziami. W tej c...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas