Ordo Iuris: dobrze, że sprawą drukarza z Łodzi zajmie się SN

Obrońcy Adama J., drukarza z Łodzi, który został skazany na grzywnę za odmowę wykonania zlecenia od organizacji LGBT, wnieśli do Sądu Najwyższego odpowiedź na kasację Prokuratora Generalnego.

Aktualizacja: 06.10.2017 13:35 Publikacja: 06.10.2017 12:44

Ordo Iuris: dobrze, że sprawą drukarza z Łodzi zajmie się SN

Foto: Flickr/torbakhopper

Prokurator Generalny  14 września 2017 r. skierował do Sądu Najwyższego kasację od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi, który utrzymał w mocy orzeczenie Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa uznającego winę drukarza, odmawiającego wykonania materiału promocyjnego dla jednej z organizacji LGBT.

W ocenie PG Sąd Okręgowy rażąco naruszył przepisy proceduralne poprzez nierozpoznanie szeregu zarzutów zawartych w apelacjach obrońcy i prokuratora oraz argumentów, które strony przedłożyły w celu wykazania niesłuszności wyroku sądu pierwszej instancji. Stanowisko Ordo Iuris uzupełnia stanowisko PG i wspiera jego argumentację wskazując, że działanie Adama J. wpisywało się w gwarantowaną konstytucyjnie wolność działalności gospodarczej oraz wolność sumienia.

Ordo Iuris podkreśla, że Sąd Okręgowy wadliwie uznał, że do stwierdzenia wykroczenia z art. 138 kodeksu wykroczeń nie jest konieczne uprzednie zawarcie przez przedsiębiorcę umowy na świadczenie usługi, a jedynie publiczne jego zaoferowanie. W ocenie prawników Ordo Iuris sprowadza to przedsiębiorcę do podmiotu, który ma obowiązek świadczenia usługi na rzecz każdego kontrahenta (nawet osoby prawnej, np. spółki), która chce skorzystać z jego usług (np. poligraficznych, przewozu, sprzedaży).

- Taka interpretacja przekreśla w sposób oczywisty wolność działalności gospodarczej, będącej fundamentem ustroju ekonomicznego Rzeczypospolitej Polskiej - twierdzą prawnicy Ordo Iuris.

Jednocześnie zauważają, że z uwagi na chęć uniknięcia konieczności przyczynienia się do promocji ideologii godzącej w jego wartości religijnej i sumienie, drukarz miał możliwość odmowy zawarcia z Fundacją LGBT umowy na druk materiału promocyjnego, bowiem korzystał w tym zakresie z gwarantowanej i bezpośrednio stosowanej wolności sumienia, określonej w art. 53 ust. 1 Konstytucji.

- To dobrze, że sprawą drukarza w Łodzi finalnie zajmie się Sąd Najwyższy. Postępowanie to dotyczy bowiem jednych z najistotniejszy wolności poręczonych w polskiej konstytucji: wolności działalności gospodarczej, a także wolności sumienia. Coraz częściej współcześnie dochodzi do grożenia polskim przedsiębiorcom konsekwencjami z art. 138 kodeksu wykroczeń tylko i wyłącznie za to, że odmówili zaangażowania w określony i radykalny projekt ideologiczny – powiedział obrońca Adama J. adw. Bartosz Lewandowski, prawnik Ordo Iuris,

Termin rozprawy przed Sądem Najwyższym, w sprawie o sygn. II KK 333/17 nie jest jeszcze wyznaczony.

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"