Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 27.08.2025 21:34 Publikacja: 14.12.2021 14:53
Zbigniew Komosa składa wieniec z tabliczką z kontrowersyjną insktrypcją pod pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej
Foto: PAP/Radek Pietruszka
W każdą miesięcznicę smoleńską przedsiębiorca z Warszawy Zbigniew Komosa przychodził pod pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na pl. Piłsudskiego w Warszawie z wieńcem opatrzonym tabliczką z takim napisem: „Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski. STOP KREOWANIU FAŁSZYWYCH BOHATERÓW!”
Jak informuje OKO.press, wieńce były początkowo usuwane przez żołnierzy, gdy aktywista odchodził z pl. Piłsudskiego. Od ponad roku wojsko zabiera mu je z rąk otwarcie, na oczach świadków. Często dochodzi do rozerwania wieńca, którego resztki żołnierze zabierają do budynku Garnizonu Warszawa, tuż przy placu Piłsudskiego.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Ponad 30 proc. uczniów z Ukrainy w starszych klasach liceum i techników rezygnuje z nauki w polskiej szkole, a z...
Jeśli sprzedajemy odziedziczone po najbliższej rodzinie mieszkanie bądź dom i spadek był zwolniony z podatku, ni...
Kiedy prezydent mówi: to ja będę decydował o tym, kto zostaje sędzią, wtedy łamie konstytucję – mówi Waldemar Żu...
Po zawetowaniu w poniedziałek nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, prezydent Karol Nawrocki złożył w...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Zmiany w ortografii, choć wydają się czymś odległym i akademickim, dotyczą w praktyce milionów uczniów, nauczyci...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas