To jedna ze zmian proponowanych do nowelizacji [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=179161]ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie oraz o zmianie niektórych innych ustaw[/link], jakie znalazły się w poselskim projekcie skierowanym do Sejmu.
Autorzy projektu proponują zmiany, które poprawią zapobieganie i ograniczanie przemocy w rodzinie.
Osoby, które z racji pełnienia obowiązków służbowych, np. nauczyciele, pracownicy socjalni, lekarze czy pielęgniarki, dowiedzą się o popełnieniu przestępstwa z użyciem przemocy wobec członków rodziny, będą musiały pod groźbą kary grzywny niezwłocznie powiadomić o tym policję lub prokuraturę.
Ponadto projekt przewiduje, że policja otrzyma nowe instrumenty działania wobec osób stosujących przemoc w domu. Funkcjonariusze mają zyskać uprawnienie do zastosowania zakazu kontaktowania się ze swoimi ofiarami i nakazu opuszczenia przez sprawcę przemocy wspólnie z nimi zajmowanego mieszkania. Ma to być środek czasowy, tzn. nie będzie mógł być nakładany na czas powyżej dziesięciu dni. Takie rozwiązanie ma skłonić pokrzywdzonych przez domowych tyranów do częstszego zgłaszania na policję ich działań.
Rozwiązanie to swoją dolegliwością i bezpośredniością może skutecznie ostudzić zapędy osób, które mają skłonność do nadużywania siły wobec najbliższych. Rozszerzony ma też być zawarty w kodeksie postępowania karnego katalog środków zapobiegawczych orzekanych wobec sprawców przemocy domowej. Mają być wprowadzone przepisy jednoznacznie pozwalające sądom na skuteczniejszą ochronę ofiar.