Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego nie zapadł jednomyślnie. Odmienne było też wcześniejsze orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (I OSK 1948/14).
Prawo łaski stanowi jedną z prerogatyw urzędu Prezydenta RP. Prezydent Lech Wałęsa ułaskawił 3454 osoby, Aleksander Kwaśniewski 4245, a Lech Kaczyński 201. Dane z kadencji Bronisława Komorowskiego mówią o 219 ułaskawieniach do kwietnia 2013 r.
Prośby o ułaskawienie osób skazanych są przekazywane prokuratorowi generalnemu, który przesyła je do sądów. Jeżeli opinia sądów jest pozytywna, prokurator generalny dodaje jeszcze swoją i wraz z aktami postępowania oraz z własnym wnioskiem przedstawia prezydentowi RP. Kopie są przechowywane w aktach podręcznych PG.
Sprawę rozpatrywaną przez NSA zainicjowało pismo Krzysztofa Z. do prokuratora generalnego o udostępnienie, na podstawie przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej, opinii i wniosków o wskazanych prośbach o ułaskawienie. Sam Krzysztof Z. mówi, że pięć sygnatur decyzji o zastosowaniu prawa łaski wybrał losowo z internetowych stron Kancelarii Prezydenta RP. Wyjaśnia, że nie interesowały go żadne dane osobowe, lecz treść opinii wraz z wnioskami prokuratora generalnego. Uważa, że obywatele powinni móc się z nimi zapoznawać, by poznać przesłanki, jakimi kieruje się prezydent RP przy podejmowaniu decyzji o zastosowaniu prawa łaski. Zwłaszcza że komunikaty o takich aktach są niezmiernie lakoniczne.
Prokurator Wioletta Ropiak, reprezentująca prokuratora generalnego, przypomina, że tryb ułaskawieniowy jest uregulowany w rozdziale 59 kodeksu postępowania karnego „Ułaskawienie".