Karta rowerowa: małoletni rowerzysta musi poznać zasady ruchu drogowego

Dokument wymagany jest od każdego rowerzysty w wieku od 10 do 18 lat. Wydaje go za darmo dyrektor szkoły, do której uczęszcza nastolatek

Publikacja: 07.05.2013 03:00

Za oknem wiosna. Coraz więcej osób siada na rower. Zanim wyruszą w drogę, powinni dowiedzieć się jak bezpiecznie poruszać się na dwóch kółkach. A dzieci i młodzież dodatkowo kiedy mogą jeździć same i gdzie ubiegać się o kartę rowerową.

Za zgodą rodzica

Kartę rowerową może uzyskać osoba, która ukończyła minimalny wymagany wiek – 10 lat oraz wykazała się znajomością przepisów o ruchu drogowym – podczas zajęć szkolnych, zajęć prowadzonych przez wojewódzki ośrodek ruchu drogowego lub zajęć prowadzonych przez ośrodki szkolenia kierowców posiadające uprawnienia do wydawania kart rowerowych. Osoba, która nie ukończyła 10 roku życia może poruszać się rowerem jedynie pod opieką osoby dorosłej, tylko na chodnikach i jest uznawana za pieszego.

Jeśli chodzi o nastolatków, to nie ma przepisów zabraniających im podróżowania bez opiekunów. Pamiętać jednak trzeba, że to właśnie oni sprawują opiekę i ponoszą odpowiedzialność za dzieci aż do uzyskania przez nie pełnoletności.

Tak więc podróż taka jest możliwa, gdy rodzice nie mają nic przeciwko temu. Dobrze też mieć przy sobie pisemną zgodę rodziców na takie podróżowanie oraz ich numer telefonu kontaktowego. Obowiązkowa jest też karta rowerowa.

Sprawdzanie wiedzy

Karta rowerowa jest wydawana dziecku za pisemną zgodą jego rodziców lub opiekuna. Do wydania karty upoważniony jest dyrektor szkoły – jeżeli chodzi o ucznia szkoły oraz dyrektor wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego lub przedsiębiorca prowadzący ośrodek szkolenia kierowców mogący potwierdzić spełnianie dodatkowych wymagań – osobie nie będącej uczniem szkoły.

Egzaminy na kartę rowerową odbywają się przeważnie w szkołach podstawowych. Składają się z części teoretycznej oraz praktycznej. Egzamin przeprowadza najczęściej delegowany do tego przez dyrektora szkoły nauczyciel.

Podstawową egzaminu jest znajomość znaków. Najlepiej kupić kodeks drogowy, gdzie znajdziemy wykaz wszystkich możliwych znaków. Osoba ucząca się ich powinna wypełnić też próbny test (znajdziemy takie w Internecie) i sprawdzić swoją wiedzę

Ważne

Karta rowerowa jest wydawana nieodpłatnie

Jakie grożą snakcje

Cyklista musi wiedzieć, że łamanie prawa sporo koszturje. Za niebezpieczną jazdę w parze (obok siebie) rowerzyści dostają 200 zł mandatu.

Jadący obok siebie rowerzyści w trudnych na drodze warunkach są najbardziej zagrożeni i narażeni na wypadek.

Zmienione dwa lata temu przepisy wprowadziły specjalne pasy ruchu dla rowerów i śluzy rowerowe. Kiedy kierowca złamie zasady poruszania się po nich (pierwszeństwo na nich mają miłośnicy dwóch kółek), płaci 100 zł mandatu.

Kierowca samochodu, który wyprzedza niebezpiecznie, np. nie zachowa właściwego odstępu od cyklisty, płaci 300 zł mandatu. Jeszcze drożej – bo na 350 zł – wyceniono nieustąpienie przez kierującego pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni.

W taryfikatorze pojawiło się jeszcze jedno nowe wykroczenie: jazda na motorowerze lub motocyklu bez kasku. Teraz, nawet jeśli tylko pasażer nie ma kasku, płaci mandat w wysokości 100 zł (do tej pory obowiązek posiadania kasku ciążył na kierującym).

I kolejne kary z taryfikatora: np. za naruszenie przez cyklistę przepisów o korzystaniu z chodnika grozi dwustuzłotowy mandat. Kodeks drogowy pozwolił rowerzystom w pewnych sytuacjach korzystać z chodnika, ale to prawo, mimo coraz większej liczby ścieżek rowerowych, jest bardzo nadużywane. Także 200 zł zapłaci kierowca, który wjeżdża między jadące w kolumnie rowery lub wózki rowerowe.

Co warto wiedzieć przed egzaminem

- Przejazd przez przejście dla pieszych jest wykroczeniem rowerzysty. Grozi mu za to 100 zł mandatu.

Cyklista powinien zejść i przeprowadzić rower przez pasy. Prawo o ruchu drogowym stanowi bowiem, że przejście dla pieszych jest częścią jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przeznaczoną do przechodzenia przez pieszych. W dodatku rowerzysta nie powinien się znaleźć na przejściu (chyba że cały czas prowadził swój pojazd), gdyż jazda chodnikiem jest co do zasady zabroniona.

Dopuszcza się ją wyjątkowo, np. w czasie śnieżycy czy ulewnego deszczu. Cyklista nie musi jednak zeskakiwać ze swoich dwóch kółek, gdy przejeżdża przez specjalnie oznaczony przejazd, do którego prowadzi droga rowerowa.

Policja radzi, czego rowerzyście nie wolno:

- przejeżdżać rowerem przez przejścia dla pieszych – przekraczając jezdnię, musi zsiąść z roweru i przeprowadzić go po pasach,

- jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz stóp na pedałach,

- jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu drogowego,

- czepiania się pojazdów – szczególnie popularne zjawisko na wsiach, gdzie praktykowane jest chwytanie się ciągnika

- zwalniania lub zatrzymywania się bez uzasadnionej przyczyny na przejazdach dla rowerzystów oraz wjeżdżania bezpośrednio przed jadący pojazd,

- jeździć po autostradzie i po drodze ekspresowej.

Za oknem wiosna. Coraz więcej osób siada na rower. Zanim wyruszą w drogę, powinni dowiedzieć się jak bezpiecznie poruszać się na dwóch kółkach. A dzieci i młodzież dodatkowo kiedy mogą jeździć same i gdzie ubiegać się o kartę rowerową.

Za zgodą rodzica

Pozostało 94% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów