Rok 2013 to czas dużych zmian zarówno dla najmłodszych kierowców jak i dla tych, którzy dopiero starać się będą o prawo jazdy. Wszystko to za sprawą nowej ustawy o kierujących pojazdami, która częściowo weszła w życie w styczniu tego roku. Ustawa „wyjmuje" z dotychczasowego kodeksu drogowego i zmienia przepisy regulujące szkolenie, egzaminowanie, ważność dokumentów, kategorie prawa jazdy.
19 stycznia tego roku ruszył, choć w wielu miejscach z ogromnym poślizgiem, nowy egzamin teoretyczny na wszystkie kategorie prawa jazdy. Dla wielu kandydatów okazał się dużo trudniejszy niż stary test. W wielu miejscach w kraju do dziś kandydaci mają ogromny problem z zapisaniem się na egzamin. Zamiast testów, które od lat niezmieniane funkcjonowały na rynku pojawiły się nowe pytania, część z nich w postaci komputerowych symulacji.
Wszystko po to, by już w trakcie testu sprawdzić, czy kandydat na kierowcę poradzi sobie z bezpiecznym zachowaniem na drodze. Zmiana przepisów, nawet na surowsze, nie powoduje jednak, że zainteresowanie zdobyciem uprawnień do prowadzenia jest mniejsze. Wręcz przeciwnie. Na kursy, wraz z wiosną, zapisuje się coraz więcej nastolatków. I to właśnie do nich kierujemy naszą publikację: rowerzystów (sezon rowerowy właśnie rusza), miłośników skuterów, początkujących motocyklistów, najmłodszych kierowców z kategorią B1 prawa jazdy i kandydatów na kierowców aut osobowych.
Radzimy im: jak zdobyć kartę rowerową i komu jest ona naprawdę potrzebna; jak wyrobić kategorię AM na skuter i kto może się o nią ubiegać. Radzimy też, jak zacząć jeździć z uprawnieniami na najsłabszych, a potem i najmocniejszych motocyklach. Poradnik dedykujemy też kandydatom na kierowców kategorii B1 (najmniejszych i najlżejszych samochodów) i B zwykłych aut osobowych. Przypominamy w jakim wieku, można zapisać się na szkolenie, a kiedy można odebrać uprawnienia. Podpowiadamy jak wybrać dobrą szkołę nauki jazdy, która naprawdę nauczy jeździć, a nie pozwoli jedynie zaliczyć egzamin.
Nie sposób nie przypomnieć też o konsekwencjach uzbierania limitu punktów karnych przez najmłodszych kierowców (są one dużo poważniejsze niż u kierowców z doświadczeniem). Nie ma żadnej szansy, aby pozbyć się nadmiaru tych niechcianych.