Młodzi kierowcy egzamin na prawo jazdy zdali, a jeździć nie mogą

Legislacyjny bubel sprawił, że posiadacze prawa jazdy kategorii B1 nie mogą prowadzić pojazdów.

Publikacja: 13.05.2013 08:52

Młodzi kierowcy egzamin na prawo jazdy zdali, a jeździć nie mogą

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

W Polsce z roku na rok rosła liczba 16-letnich kandydatów na kierowców zainteresowanych prawem jazdy kat. B1 (małe auta osobowe). Największy boom zanotowano pod koniec 2012 r., kiedy to w obawie przed zmianą przepisów drogowych w 2013 r. większość kursantów chciała załapać się na stare egzaminy. Chętnych przybywało głównie w dużych miastach.

W Warszawie np. w 2012 r. B1 zdobyło ponad 800 osób; w Poznaniu kolejne 800; w Krakowie 600 i w Katowicach 500. W sumie tylko w 2012 r. wydano ponad 4 tys. takich dokumentów. Problem w tym, że osoby, które od lat posiadają B1, od 19 stycznia 2013 r. straciły prawo do kierowania małymi samochodami osobowymi (typu Smart czy maluch). Tego dnia wraz z ustawą o kierujących pojazdami zmienił się bowiem zakres uprawnień, jakie daje prawo jazdy kat. B1. Jego posiadacze nie mogą już prowadzić pojazdów samochodowych.

4 tysiące praw jazdy kategorii B1 wydano w 2012 r.

W nowej ustawie zabrakło jednak przepisów przejściowych, które pozwoliłyby korzystać z prawa jazdy kat. B1 tym, którzy mają je od kilku lat.

Diabeł tkwi w szczegółach

Do 19 stycznia po zdaniu egzaminu posiadacze kat. B1 mogli prowadzić samochody osobowe o masie własnej nieprzekraczającej 550 kg. W grę wchodziły więc „odchudzone" smarty, przerobione maluchy ze zdemontowanym tylnym siedzeniem. Nowa ustawa mówi o prowadzeniu czterokołowca (quad) i pojazdów określonych dla prawa jazdy kategorii AM (skutery).

– Kurs na prawo jazdy kategorii B1 cieszy się największym zainteresowaniem wśród nastolatków – mówi „Rz" Eugeniusz Szaruga, właściciel szkoły nauki jazdy we Wrocławiu. Nie dziwi go zdenerwowanie rodziców.

– Kurs kosztował ok. 1,5 tys. zł, do 2 tys. zł, egzamin kolejne 200 zł, prawo jazdy 100 zł; do tego auto od 5 tys. zł i wszystko na nic – wylicza.

Tomasz Matuszewski z warszawskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego mówi, że autorzy projektu ustawy o kierujących pojazdami zapomnieli o przepisach przejściowych dla tych, co B1 mają od lat.

– Powinni ten błąd szybko naprawić – dodaje.

Pieniądze wyrzucone w błoto

Janusz Tomczyk, konstytucjonalista, nie ma najmniejszych wątpliwości, że odebranie w taki sposób uprawnień do prowadzenia określonych samochodów osobowych, nawet gdyby dotyczyło tylko jednej w kraju osoby, jest niekonstytucyjne.

Co na to resort transportu?

– Zakres uprawnień zmienił się w wyniku implementacji dyrektywy 2006/126. Nie obejmują one obecnie samochodów osobowych – tłumaczy Mikołaj Karpiński, rzecznik MT. Wyjaśnia też, że taki zakres kategorii B1 jest w całej UE, a literalna implementacja i zachowanie zgodności z prawem UE było niezbędne dla uznawania naszych praw jazdy w innych państwach UE. Twierdzi też, że nie jest przewidywana zmiana tych rozwiązań.

Rodzice i opiekunowie nastolatków pozbawionych możliwości prowadzenia aut, którymi od dawna jeździli, piszą skargi do rzecznika praw obywatelskich.

– Skrzyknęliśmy się poprzez Internet na tematycznych forach. Nasza walka toczy się nie tylko o wydane pieniądze. Za kilka, kilkanaście miesięcy nasze dzieci będą mogły podejść do egzaminu na kat. B i nadal jeździć samochodem. Chodzi o fikcję i nieszanowanie uczciwie zdobytych uprawnień – mówi „Rz" Lena Lipska, organizatorka protestu.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.lukaszewicz@rp.pl

W Polsce z roku na rok rosła liczba 16-letnich kandydatów na kierowców zainteresowanych prawem jazdy kat. B1 (małe auta osobowe). Największy boom zanotowano pod koniec 2012 r., kiedy to w obawie przed zmianą przepisów drogowych w 2013 r. większość kursantów chciała załapać się na stare egzaminy. Chętnych przybywało głównie w dużych miastach.

W Warszawie np. w 2012 r. B1 zdobyło ponad 800 osób; w Poznaniu kolejne 800; w Krakowie 600 i w Katowicach 500. W sumie tylko w 2012 r. wydano ponad 4 tys. takich dokumentów. Problem w tym, że osoby, które od lat posiadają B1, od 19 stycznia 2013 r. straciły prawo do kierowania małymi samochodami osobowymi (typu Smart czy maluch). Tego dnia wraz z ustawą o kierujących pojazdami zmienił się bowiem zakres uprawnień, jakie daje prawo jazdy kat. B1. Jego posiadacze nie mogą już prowadzić pojazdów samochodowych.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara