Identyfikacja miejsc niebezpiecznych na drodze czy ocena groźnych dla kierowców lokalizacji na podstawie rekonstrukcji wypadków – to elementy programu szkolenia, które odbędą audytorzy bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Na drogach zaliczonych do transeuropejskiej sieci (istotnych dla ruchu w UE) już na etapie ich projektowania i budowania mają być prowadzone audyty bezpieczeństwa ruchu drogowego. Tak samo będzie nawet po oddaniu drogi do użytku.
Trzeba więc umieć analizować przyczyny wypadków drogowych na podstawie policyjnych raportów. Wszystko po to, by na trasach było bezpieczniej, by wyeliminować np. ograniczenia widoczności czy zabezpieczyć miejsca, w których często jest mgła.
Audytorem bezpieczeństwa ruchu drogowego nie może zostać każdy. Trzeba mieć wykształcenie techniczne w zakresie budownictwa drogowego, inżynierii ruchu drogowego lub transportu i odbyć specjalne szkolenie zakończone egzaminem. Program tego szkolenia jest zawarty w projekcie rozporządzenia ministra transportu. Przyszli audytorzy będą musieli poznać m.in. przepisy dotyczące ruchu drogowego, dróg publicznych czy prawo budowlane. Nauczą się też eliminować błędy, np. w zaprojektowanych skrzyżowaniach. Szkolenie zakończy się przeprowadzeniem dwóch audytów. Bez nich nie będzie można przystąpić do egzaminu, po którym zostanie wydany specjalny certyfikat.
Okazuje się, że tego rodzaju audyty są już od jakiegoś czasu przeprowadzane na drogach należących do Generalnej Dy- rekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Na swoje potrzeby audytów na drogach krajowych GDDKiA przeszkoliła w sumie około 150 osób.