Minister zdrowia przygotował projekt rozporządzenia, w którym uregulował zasady badań lekarskich kandydatów na kierowców wszystkich kategorii. Podał też wzory zaświadczeń, na których lekarze będą potwierdzać predyspozycje do prowadzenia auta lub ich brak.
Od 19 stycznia 2013 r., kiedy to weszła w życie ustawa o kierujących pojazdami, wielu lekarzy odsyłało z kwitkiem kandydatów, powołując się na brak nowego wzoru zaświadczenia.
Sprawa jest poważna, ponieważ dotyczy kandydatów na wszystkie kategorie praw jazdy – od AM i A1 (zupełnie nowych) do D+E (na najcięższe pojazdy).
W nowych przepisach zmieniono (obniżono) maksymalne stawki opłat za badanie lekarskie. Minister wycenił je, uwzględniając rzeczywiste koszty związane z przeprowadzeniem badań. Chętni na kategorię AM; A1,A2,A,B1,B, B+E lub T za badanie będą musieli zapłacić 150 zł; C,C1,D,D1,C+E, C1+E,D+E, D1+E – 200 zł, a za badanie wykonane w trybie odwoławczym – 200 zł.
We wzorze orzeczenia lekarz zaznaczyć musi właściwą kategorię prawa jazdy, w tym nowe kategorie AM, A2. Jeśli lekarz przeprowadzający badanie ogólne uzna, że potrzebna jest też opinia specjalisty, skieruje kandydata na dodatkowe badanie, np. do okulisty czy otolaryngologa. Kiedy w wyniku dodatkowego badania medyk uzna, że kierowcy potrzebne będą kolejne badania wcześniej niż za 15 lat (na tyle wydawany jest dokument), ograniczy ważność dokumentu. W projekcie przewidziano też, w jakich sytuacjach uprawniony lekarz (posiadając ważny blankiet zaświadczenia) może odmówić przeprowadzenia badania. Stanie się tak wówczas, gdy osoba badana poinformuje go o złym stanie zdrowia lub złym samopoczuciu albo stan osoby badanej wskazuje, że może znajdować się w stanie po użyciu alkoholu albo narkotyków. Kolejne podejście do badania musi się odbyć w ciągu najbliższych dwóch tygodni.