Prawo jazdy: egzamin nie uczy bezpieczeństwa na drodze

Obecny egzamin nie uczy bezpieczeństwa na drodze. Kolejne zmiany niewiele poprawią.

Aktualizacja: 02.12.2014 09:03 Publikacja: 01.12.2014 17:01

Prawo jazdy: egzamin nie uczy bezpieczeństwa na drodze

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Średnio 35 proc. kandydatów zdaje dziś testy na prawo jazdy. Co trzeci z oblanych sprawdza, gdzie popełnił błąd. Wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego podsumowują właśnie kończący się rok. To ważne dane, bo obejmują rok funkcjonowania nowych egzaminów na prawo jazdy.

Od kiedy 19 stycznia 2013 r. wprowadzono nowe testy, egzamin zdawało 11, 12 proc. chętnych. Do tego czasu egzamin teoretyczny zdawało 78 proc. w skali kraju. Rewolucja w teście miała poprawić bezpieczeństwo na drogach.

– Nie widać żadnej poprawy– twierdzą kierowcy. – To poprawianie, ale raczej budżetów wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego – przyznają kursanci.

Miało być praktycznie

Prawie rok temu testy przeszły prawdziwą rewolucję. Komputer losuje 32 pytania z puli blisko 3 tys. Na rozwiązanie testu jest 25 minut. Kandydat musi odpowiedzieć na 20 pytań, poprzedzonych filmami symulującymi ruch drogowy. Egzaminowany ma 20 sekund na przeczytanie pytania i 15 kolejnych na wybór tylko jednej odpowiedzi. Treść kolejnych 12 pytań zmienia się zależnie od kategorii prawa jazdy, na którą jest egzamin. To test jednokrotnego wyboru. Czas na odpowiedź to 50 sekund. Podczas testu maksymalnie można zdobyć 74 punkty, aby zdać, trzeba ich zgromadzić co najmniej 68.

35 proc.

kandydatów średnio w całym kraju zdaje teorię za pierwszym razem

– Po roku ćwiczeń symulacji i pytań na nowych zasadach wyniki są nieco lepsze, ale średnia zdawalność na poziomie 35 proc. nikogo nie zadowala – przyznaje Mariusz Pakosiński, instruktor z Torunia.

Z rozwiązaniem testu mają problem nie tylko kandydaci ubiegający się po raz pierwszy o uprawnienie, ale i doświadczeni kierowcy, którzy przystępują do egzaminu na skutek przekroczenia limitu punktów karnych.

– I to właśnie świadczy o tym, że coś jest nie tak – przyznaje Tomasz Matuszewski, egzaminator z Warszawy.

Nikt nie rozumie, jakie przełożenie na bezpieczeństwo mają pytania o organ uprawniony do wydawania międzynarodowego prawa jazdy czy wymiary tablicy rejestracyjnej. – Przygotowując pytania, trzeba zwracać uwagę na to, co kierowcy naprawdę przydaje się na drodze – dodaje Tomasz Matuszewski.

W trosce o środowisko

Od 1 stycznia 2015 r. absurd dotychczasowych zasad egzaminowania jeszcze przybierze na sile. Kandydaci będą musieli zaliczyć dwa dodatkowe zadania z ekojazdy.

26 tys.

osób miesięcznie odbiera prawo jazdy

Pod tym hasłem kryją się głównie dwa zadania – adekwatna do prędkości zmiana biegów oraz hamowania silnikiem. Według nowych reguł osoba zdająca egzamin praktyczny powinna zmieniać bieg na wyższy w momencie, kiedy silnik osiągnie około 2 tys. obrotów na minutę. Pierwsze cztery biegi powinny zostać włączone, jeszcze zanim auto uzyska prędkość 50 km/h.

Egzaminowany musi też wiedzieć, jak korzystać z momentu obrotowego silnika podczas hamowania.

– To absurd – ocenia Andrzej Łukasik, prezes Polskiego Towarzystwa Kierowców. I dodaje, że ekologicznej jazdy uczy się latami i nie da się jej przyswoić na kursie. Poza tym, jak twierdzi, ekologiczna jazda nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem.

– Nie bardzo wyobrażam sobie też kryteria, na podstawie których egzaminator będzie oceniał, czy jazda była eko, czy też nie – zauważa.

Rok później znów zmienią się zasady egzaminowania na prawo jazdy. W 2016 r. każdy, kto zda egzamin kat. B, otrzyma tymczasowe prawo jazdy, a także zielony listek. W okresie próbnym młody kierowca będzie musiał nie tylko obowiązkowo mieć zielony listek, ale zostaną na niego nałożone większe ograniczenia prędkości. W obszarze zabudowanym będzie mógł się poruszać z prędkością do 50 km/h, nawet gdy znaki dopuszczają możliwość szybszej jazdy, a poza obszarem zabudowanym nie do 90, ale do 80 km/h. W dodatku na autostradzie nie pojedzie z prędkością 140, ale maksymalnie 100 km/h.

Średnio 35 proc. kandydatów zdaje dziś testy na prawo jazdy. Co trzeci z oblanych sprawdza, gdzie popełnił błąd. Wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego podsumowują właśnie kończący się rok. To ważne dane, bo obejmują rok funkcjonowania nowych egzaminów na prawo jazdy.

Od kiedy 19 stycznia 2013 r. wprowadzono nowe testy, egzamin zdawało 11, 12 proc. chętnych. Do tego czasu egzamin teoretyczny zdawało 78 proc. w skali kraju. Rewolucja w teście miała poprawić bezpieczeństwo na drogach.

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów