Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.10.2019 07:48 Publikacja: 24.10.2019 07:48
Foto: Adobe Stock
Wprowadzona w 2015 r. z pakietem onkologicznym karta diagnostyki i leczenia onkologicznego (DiLO, zwana też zieloną kartą) gwarantuje choremu z podejrzeniem nowotworu szybszą ścieżkę diagnostyki i leczenia. Po zakończeniu terapii z tej ścieżki wypada, choć skuteczność terapii w onkologii mierzy się w kategorii pięcioletniego przeżycia.
– Karta DiLO, czyli karta wczesnej diagnostyki i skierowania do leczenia, kończy się w momencie podjęcia podstawowego leczenia. Nikt nie sprawdza, czy nie doszło do nawrotu choroby. Gdyby wprowadzić kartę DiLO2, obejmującą monitorowanie stanu zdrowia po leczeniu onkologicznym, moglibyśmy zweryfikować jakość i określać czasy przeżycia od momentu zakończenia leczenia. W ten sposób powstałby naturalny rejestr nowotworów – mówi Szymon Chrostowski, prezes Fundacji Wygrajmy Zdrowie, jeden z pomysłodawców pakietu onkologicznego.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Warszawie opublikował stanowisko w sprawie nowych przepisów dotyczących egz...
Sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz została przeniesiona na swój wniosek w stan spoczynku. Powod...
Najlepszą uczelnią publiczną, która uczy prawa, podobnie jak w zeszłym roku, jest Uniwersytet Jagielloński w Kra...
Rada Ministrów przyjęła projekt przepisów, które mają znacznie ułatwić i przyśpieszyć proces ujawniania prawa wł...
Od wtorku 1 lipca w aplikacji mObywatel można złożyć wniosek o wydanie dowodu osobistego, zgłosić utratę lub usz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas