Fundusze za praworządność. Sebastian Kaleta krytykuje decyzję TSUE o przyspieszeniu wyroku ws. mechanizmu warunkowości

Polska w pewnym sensie została oszukana - powiedział wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta na konferencji prasowej, na której skrytykował decyzję Prezesa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o przyjęciu trybu przyspieszonego dla rozpatrzenia skarg Polski i Węgier na mechanizm warunkowości przy wypłatach środków dla państw członkowskich z budżetu UE.

Publikacja: 11.06.2021 18:13

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta

Foto: PAP/Tomasz Gzell

O takiej decyzji TSUE poinformował na swoim profilu na Twitterze. Pierwsza rozprawa zaplanowana jest  na 11-12 października br.

- Ta decyzja pokazuje, że wobec Polski konsekwentnie, od miesięcy  realizowany jest  pozaprawny, pozatraktatowy scenariusz, który ma służyć osłabieniu polskiej suwerenności i szantażowaniu konserwatywnego rządu. Próbuje się Polakom wmawiać, że pewnych reform nie mogą wprowadzać - mówił wiceminister Kaleta, odnosząc się   na konferencji prasowej do decyzji TSUE.

- Kiedy okazało się, że Unia Europejska nie ma skutecznych narzędzi, aby wpływać na Polskę, bo nie jest superpaństwem, wymyślono rozporządzenie, żeby wykreować szantaż na suwerenny rząd – dodał.

– Ci, którzy twierdzili, że latami będziemy czekali na opracowanie procedur i nie wiadomo czy to rozporządzenie może być stosowane, niestety mylili się. Od początku Ministerstwo Sprawiedliwości ostrzegało, że jeżeli to rozporządzenie wejdzie w życie, a weszło w życie, będzie próba bardzo szybkiego zastosowania go w praktyce –  powiedział Sebastian Kaleta.

Przypomniał o przyjętej w czwartek przez Parlament Europejski rezolucji, w której skrytykowano Komisję Europejską za to, że nie uruchomiła procedury w sprawie mechanizmu warunkowości (za przyjęciem rezolucji głosowało 506 posłów, przeciwko było 150, a 28 wstrzymało się od głosu). Tymczasem, zdaniem Kalety, unijne pieniądze należą się Polsce na podstawie unijnych traktatów.

– Nie są żadną jałmużną ani darowizną. Jednak jest presja w Unii Europejskiej, żeby Polsce odbierać należne środki – zauważył. – Będziemy konsekwentnie walczyć, żeby to rozporządzenie nigdy nie zostało zrealizowane – zapewnił.

O takiej decyzji TSUE poinformował na swoim profilu na Twitterze. Pierwsza rozprawa zaplanowana jest  na 11-12 października br.

- Ta decyzja pokazuje, że wobec Polski konsekwentnie, od miesięcy  realizowany jest  pozaprawny, pozatraktatowy scenariusz, który ma służyć osłabieniu polskiej suwerenności i szantażowaniu konserwatywnego rządu. Próbuje się Polakom wmawiać, że pewnych reform nie mogą wprowadzać - mówił wiceminister Kaleta, odnosząc się   na konferencji prasowej do decyzji TSUE.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego